UE: Kadafi stracił kontrolę na ropą

Wykluczył jednocześnie możliwość nałożenia blokady na eksport libijskiej ropy, bo - jak dodał - byłaby to kara wymierzona nie w tych, o których chodzi. Libia jest jednym z czterech największych producentów ropy w Afryce.

Wcześniej Unia Europejska nałożyła sankcje na władze w Libie w odpowiedzi na krwawe tłumienie demonstracji i użycie wojsk przeciwko narodowi. Decyzję podjęła unijna rada ministrów do spraw energii.

Sankcje, zgodnie z oczekiwaniami obejmują embargo na sprzedaż broni do Libii, a także sprzętu, który może być użyty przeciwko demonstrantom. Poza tym Muammar Kaddafi wraz z 25 najbliższymi i czołowymi przedstawicielami libijskich władz ma zakaz wjazdu na teren Unii, a aktywa finansowe tych osób w europejskich bankach zostały zamrożone. Sankcje są więc podobne do tych, które wcześniej zatwierdziła Rada Bezpieczeństwa ONZ. Unia Europejska przyspieszyła w ostatnich dniach prace nad zatwierdzeniem sankcji, wcześniej przez prawie tydzień obserwowała krwawe wydarzenia w Libii, ograniczając się do oświadczeń potępiających użycie siły.

Decyzja o sankcjach wymagała jednomyślności a do tej pory przeciwne były Włochy, obawiające się o kontrakty energetyczne swoich firm w Libii. Poza tym władze w Rzymie argumentowały, że dojdzie do masowego napływu imigrantów, a bezpieczeństwo Europejczyków w Libii będzie narażone.

tk