Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Borys 05.04.2011

SLD: przyspieszony budżet nie będzie wiarygodny

PO chce uchwalić budżet przed wakacjami. PJN uważa, że to zabieg marketingowy, a SLD, że to za wcześnie, żeby założenia były wiarygodne.
SLD: przyspieszony budżet nie będzie wiarygodny
Posłuchaj
  • Paweł Olszewski o budżecie
  • PJN o budżecie
  • SLD o budżecie
  • Według Pawła Olszewskiego, nie ma obawy, że budżet będzie trzeba nowelizować
Czytaj także

Rząd zajmuje się dziś założeniami do przyszłorocznego budżetu. Dokument zakłada wzrost PKB na poziomie 4 procent. Dochody państwa mają wynieść prawie 293 miliardy złotych, a deficyt sektora finansów publicznych 46,5 miliarda złotych. Premier kilkakrotnie zapowiadał, że prace nad budżetem przyszłorocznym będą przebiegały bardzo szybko tak, aby ostateczną wersję ustawy przyjąć jeszcze przed wakacjami. Donald Tusk chce, aby budżet był uchwalony przed przejęciem przez Polskę przewodnictwa w Unii Europejskiej oraz przed początkiem kampanii wyborczej.

Poseł PO Paweł Olszewski uważa, że budżetu nie można uchwalać podczas prezydencji i "bitwy wyborczej". Tak polityk tłumaczy decyzję rządu, który chce przyjąć przyszłoroczny budżet jeszcze przed wakacjami.

Według Pawła Olszewskiego, nie ma obawy, że budżet będzie trzeba nowelizować.

Ten pośpiech krytykuje opozycja. Twierdzi, że wiosną nie będzie wystarczająco dużo danych makroekonomicznych, aby przygotować wiarygodny budżet. Nawet koalicyjny PSL jest sceptyczny wobec propozycji premiera.

Poseł SLD Wacław Martyniuk uważa, przyspieszenie prac nad przyszłorocznym budżetem to brak odpowiedzialności ze strony rządu. Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia ocenił, że wszystko co zostanie zapisane w tym budżecie nie będzie miało podstaw ekonomicznych.

- Nie ma najmniejszej możliwości, żeby po trzech miesiącach przewidzieć to co się będzie działo przez najbliższe pół roku tym samym na bazie tego przewidzieć to co będzie działo się w roku 2012 - tłumaczył Wacław Martyniuk

Członkowie PJN są zdania, że plany przyjęcia budżetu przed wakacjami jest jedynie zabiegiem markietingowym. Posłanka Elżbieta Jakubiak uważa, że należy liczyć się tym, że po wyborach i prezydencji budżet będzie trzeba nowelizować.

Poseł PJN Lucjan Karasiewicz oczekuje deklaracji od premiera, że budżet nie będzie nowelizowany.

Zgodnie z Konstytucją, rząd powinien przedstawić Sejmowi budżet do 30 września, a ten powinien uchwalić go najpóźniej do 30 stycznia. Rada Ministrów chce, by w tym roku budżet został przyjęty jeszcze przed wakacjami.

IAR/ab