Urząd zbadał 171 wzorów umów stosowanych przez 87 firm turystycznych i okazało się, że 63 procent przedsiębiorców łamało prawo. Taki wynik oznacza jednak poprawę wobec 2008 roku, kiedy aż 96 procent form nie przestrzegało praw klientów.
Prezes UOKiK-u Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel wskazuje, że najczęściej nieprawidłowości dotykają klientów biur podróży finansowo. Nieuczciwi przedsiębiorcy ograniczają swoją odpowiedzialność i na przykład nie chcą odpowiadać za zgubiony bagaż, albo utrudniają złożenie reklamacji. Firmy nie dotrzymują również 20-dniowego okresu ochronnego przed wyjazdem, kiedy cena wyjazdy nie może ulec zmianie.
Tomasz Kolaszyński z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Agentów Turystycznych przedsiębiorcy coraz częściej przestrzegają praw konsumentów, bo ich klienci coraz więcej wiedzą, a przede wszystkim czytają umowy przed ich podpisaniem.
Właściciel biura podróży oraz biegły sądowy w sprawach turystyki Marek Kamieński coraz częściej dostrzega klientów, którzy podczas wakacji mierzą metraż pokoju i dokumentują nieprawidłowości na zdjęciach. Jego zdaniem, choć zdarzają się przypadki wymuszeń reklamacji, uczciwi przedsiębiorcy nie mają się czego bać, jeśli tylko piszą prawdę w katalogach. Eksperci przypominają, że katalogi przedstawiane klientom w biurach podróży również są ofertą handlową i zawarte w nich informacje muszą być zgodne z warunkami, jakie turysta zastanie na miejscu.
tk