Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Kamiński 01.08.2011

Ekonomiści spokojni o wynik głosowań w USA

Eksperci dobrze przyjęli wiadomość Baracka Obamy o osiągnięciu kompromisowego rozwiązania w sprawie zwiększenia limitu długu USA.
Kapitol - siedziba amerykańskiego Senatu i Izby ReprezentantówKapitol - siedziba amerykańskiego Senatu i Izby Reprezentantówfot. Flickr/Rob Crowley

Porozumienie liderów amerykańskich partii w sprawie zwiększenia limitu zadłużenia przywróciło optymizm na rynkach finansowych, ale w ciągu dnia z tego pozytywnego trendu wyłamał się kurs franka i cena złota. Od rana mocno zyskiwały indeksy największych europejskich giełd. Niemiecki DAX był ponad 1,5 procent na plusie. Nieco mniej, ale powyżej 1 procenta zyskiwał paryski CAC40 i londyński FTSE100. Warszawski WIG20 wzrósł ponad 0,21 procent.

Zyskuje też złoty. Frank szwajcarski rano kosztował znów poniżej 3,5 złotego, a euro 3,98 złotego. Nieznacznie traci złoto i srebro. Przed 14:00 akcje większości, bo 196 spółek notowanych na GPW, zyskiwały, zaś 80 pozostawało bez zmian w stosunku do piątkowych zamknięć, a 140 traciło.

Prawdopodobnie jeszcze w poniedziałek zdominowana przez Republikanów Izba Reprezentantów oraz Senat, gdzie większość mają Demokraci, zagłosują nad zwiększeniem maksymalnego limitu, do którego amerykański rząd może się zadłużyć.

Porozumienie osiągnięte między przywódcami obu partii zakłada zmniejszenie wydatków budżetu federalnego o minimum 917 miliardów w ciągu 10 lat, połączone ze zwiększeniem limitu zadłużenia o 900 miliardów z dzisiejszych 14,3 biliona.

W opinii Pawła Cymcyka z firmy doradczej A-Z Finanse, wszystko wskazuje na to, że rozwiązania, które już są zaaprobowane przez polityków bez większych problemów przejdą przez głosowania. Tym samym, element niepewności z rynków zniknie. W opinii analityka, przynajmniej na parę miesięcy inwestorzy będą mieli spokój z amerykańskim długiem, co nie oznacza, że Ameryka nie stoi przed koniecznością naprawy swoich finansów.

Podobną opinię przedstawia Jacek Wiśniewski, analityk Raiffeisen Bank Polska i podkreśla, że jest to porozumienie. A problem wróci, jeśli nie zostanie rozwiązany w inny sposób. Wiśniewski zaznacza, że rynki finansowe obstawiają pozytywny scenariusz głosowań w USA.

tk