Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Tomasz Owsiński 16.08.2011

Powstanie rząd gospodarczy strefy euro?

Niemcy i Francja opowiedziały się za utworzeniem "faktycznego rządu gospodarczego" w strefie euro. Na czele miałby stanąć przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.
Posłuchaj
  • Niemcy i Francja proponują wprowadzenie europejskiego podatku od transakcji finansowych - korespondencja Wojciecha Szymańskiego
Czytaj także

Taki rząd składałby się z głów państw i szefów rządów wszystkich 17 krajów eurolandu. Obradowałby dwa razy do roku, lub częściej, gdyby było to potrzebne. Sarkozy podkreślił też, że wszystkie kraje strefy euro do lata 2012 r. powinny zapisać w swych konstytucjach górną granicę zadłużenia. Dla strefy euro Paryż i Berlin zaproponowały też wspólny podatek od transakcji finansowych.

Merkel powiedziała, że celem jest umocnienie euro "jako naszej wspólnej waluty". Aby było to możliwe, konieczne jest "silniejsze zazębienie polityk finansowych i gospodarczych w strefie euro" - dodała.

Sarkozy podkreślił, że Francja i Niemcy są "absolutnie zdecydowane" wspólnie bronić euro.

"Nie" dla obligacji

Merkel i Sarkozy stanowczo odrzucili wprowadzenie euroobligacji, wspólnych dla całej strefy euro. Kanclerz Niemiec oświadczyła, że nie wierzy, by były one pomocne w rozwiązywaniu obecnego kryzysu zadłużenia.

Prezydent Francji też wypowiedział się przeciwko euroobligacjom na obecnym etapie.

- Może kiedyś w przyszłości, na końcu procesu integracji europejskiej można będzie sobie wyobrazić takie obligacje - powiedział. - Ale nie na początku - dodał.

Kanclerz Niemiec odnotowała, że "wielu nazywa euroobligacje ostatnim środkiem ratunku dla euro", ale podkreśliła, że nie wierzy, "by Europa była zdana na ostatnie środki ratunku".

>>> Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH <<<

to