Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Borys 14.09.2011

Rostowski tłumaczy się z wystąpienia w PE

Nawiązując do anegdoty, którą opowiedział w trakcie plenarnej debaty, minister Rostowski podkreślił, że nie chciał straszyć widmem wojny w sytuacji, gdyby Unia Europejska rozpadła się.

Minister finansów Jacek Rostowski na konferencji prasowej w Parlamencie Europejskim powiedział dziennikarzom, że rozpad strefy euro mógłby mieć tragiczne konsekwencje.

Ratowanie europejskiej waluty jest, jego zdaniem, kwestią najwyższej wagi. Nawiązując do anegdoty, którą opowiedział w trakcie plenarnej debaty, minister Rostowski podkreślił, że nie chciał straszyć widmem wojny w sytuacji, gdyby Unia Europejska rozpadła się. Dodał, że chciał jedynie zwrócić uwagę, iż w dłuższej perspektywie takie zagrożenie może zaistnieć. Upadek strefy euro, powolny rozpad Unii zmieniłby polityczny kształt Europy. Minister uważa, że za 20 lat mogłoby dojść do wydarzeń, których nie jesteśmy w stanie nawet sobie wyobrazić - wydarzeń będących zagrożeniem pokoju. Nie można zakładać, jak podkreślił, że dobrobyt i pokój mamy na zawsze.


Szczególnie ważne jest, jego zdaniem, by Unia i strefa euro miały dość czasu na uruchomienie mechanizmów naprawczych. "Parasolem ochronnym" na czas wprowadzania zmian będą fundusz europejskiego Banku Centralnego i euroobligacje. Minister Rostowski podkreślił, że na spotkaniu europejskich ministrów finansów we Wrocławiu będzie chciał uświadomić uczestnikom, jak wielkie przed nimi stoi zadanie. Dać do zrozumienia, że żarty się skończyły.

IAR, ab