Kiedy palacz natrafi na reklamę antynikotynową zazwyczaj jego reakcja jest następująca: "Palenie może nie jest fajne, ale żadna kampania nie sprawi, że rzucę, to tylko strata czasu i pieniędzy". Oczywiście pojedyncza reklama niczego z dnia na dzień nie zmienia; natomiast krok po kroku buduje świadomość, że palenie jest bardzo szkodliwe. Zatem być może - zgodnie z zasadą, że nie merytoryczna wartość argumentu, lecz ilość powtórzeń ma wpływ na decyzję - kampanie antynikotynowe jednak zmieniają coś głęboko w Twojej świadomości.
To wymaga czasu. Ale pewnego dnia możesz dojść do wniosku: "palenie jest na prawdę głupie, rzucam!!!". Może Ci się wydawać, że to Twój pomysł; na prawdę jednak trudno przecenić wpływ, jaki na Twoją decyzję wywarły kampanie antynikotynowe.
Jeśli chcesz komuś pomóc rzucić palenie, poleć mu tę galerię.
Zdjęcia pochodzą z serwisu www.boredpanda.com
ab