Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 18.07.2012

Najtańszy kredyt na rynku? Od MON

MON w zeszłym roku wydał na zaliczki dla firm zbrojeniowych ponad 2,6 mld zł, choć jest to niezgodne z prawem - stwierdza "Gazeta Polska Codziennie".
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnesxc.hu

Inspektorat Uzbrojenia MON wydał w 2011 roku w formie przedpłat dla dostawców i producentów broni ponad 2,66 mld zł - podaje "GPC", powołując się na raport NIK. Jak podkreśla dziennik, to praktycznie najtańszy kredyt na rynku, bo zaliczki nie są oprocentowane.
Problem jednak w tym - pisze "GPC" przytaczając raport NIK - że "prawo nie dopuszcza udzielania zaliczek dostawcom uzbrojenia i sprzętu wojskowego". Ponadto jak wynika z kontroli, "udzielenie przedpłat na poczet zakontraktowanych dostaw i ich rozliczenie odbywało się z naruszeniem zasad racjonalnej gospodarki finansowej, a ich udzielenie nie stanowiło gwarancji szybkiej realizacji zamówień".
Posłowie PiS w tej sprawie są podzieleni. Marek Opioła uważa, że skoro udzielanie przedpłat jest niezgodne z prawem, to należy albo tego zaprzestać, albo zmienić przepisy. z kolei Zbigniew Kuźmiuk ocenia, że nie należy rezygnować z opcji wypłacania zaliczek polskim firmom zbrojeniowym bo "bez takiego wsparcia wiele zakładów mogłoby upaść".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk