Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 26.09.2012

Strajk generalny w Grecji przeciw reformom

Całodobowy strajk paraliżuje życie w Grecji. Protestują kierowcy autobusów, kontrolerzy lotniczy, lekarze.
Na zdjęciu: strajk dziennikarzy w Grecji 24 wrześniaNa zdjęciu: strajk dziennikarzy w Grecji 24 wrześniaPAP/EPA/ALKIS KONSTANTINIDIS

To protest przeciwko programowi oszczędnościowemu rządu premiera Antonisa Samarasa. Jako pierwsi przerwali pracę kierowcy autobusów miejskich w Atenach.

Do strajku, zorganizowanego przez dwie największe centrale związkowe, przystąpili również pracownicy najróżniejszych branż, od lekarzy do kontrolerów ruchu lotniczego. Do protestu przyłączyły się też załogi promów w Pireusie. W strajku uczestniczą pracownicy banków oraz poczty. Zamknięte zostaną ministerstwa, urzędy podatkowe i szkoły.

W czasie strajku odbędzie się wiele demonstracji ulicznych. Mieszkańcy Aten obawiają się zamieszek. W centrum miasta rozmieszczono kilka tysięcy policjantów.

Rząd zadłużonej Grecji przygotowuje obecnie plan zmniejszenia wydatków budżetowych o 11,5 mld euro w latach 2013-2014. Pracownicy obawiają się obniżenia wynagrodzeń nawet o jedną piątą. Od przyjęcia tego planu UE i MFW uzależniają wypłacenie kolejnej transzy pakietu ratunkowego, wynoszącej 31,5 mld euro. W przypadku decyzji odmownej Grecja musiałaby ogłosić niewypłacalność.
IAR/PAP/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>