Międzynarodowe sankcje przeciwko Iranowi przynoszą efekty, ale jeszcze nie skłoniły Teheranu do ustępstw. Taką opinię wyraził izraelski wiceminister spraw zagranicznych, Danny Ayalon.
Powiedział on w izraelskim radiu, że Iran jest z powodu sankcji na skraju bankructwa. W kraju narastają protesty, ale sankcje nie skłoniły jeszcze władz w Teheranie do rezygnacji z ambicji nuklearnych. Z przygotowanego przez izraelski MSZ raportu wynika, że eksport irańskiej ropy naftowej spadł z powodu sankcji o połowę. Izrael dawał do zrozumienia, że może zaatakować irańskie instalacje nuklearne, gdyż służą one do prac nad bronią atomową.
Wyprodukowanie takiej broni przez Iran byłoby śmiertelnym zagrożeniem dla państwa żydowskiego. Także kraje zachodnie podejrzewają Iran o próby zbudowania bomby atomowej. Społeczność międzynarodowa nałożyła więc sankcje na Iran. Władze tego kraju twierdzą, że program nuklearny ma charakter czysto pokojowy.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg