Raport Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy objął kraje Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. OECD skupia 34 najwyżej rozwinięte gospodarczo demokratyczne państwa.
Sekretarz Generalny Organizacji Angel Gurria apeluje o większą i szybszą pomoc dla państw najbardziej dotkniętych kryzysem. Angel Gurria były minister spraw zagranicznych i finansów Meksyku podkreślił, że Grecja, Hiszpania i Włochy potrzebują znacznie większej natychmiastowej pomocy. Unia posiada, jego zdaniem, mechanizmy pozwalające na zmianę sytuacji, lecz wykorzystuje je zbyt opieszale, miedzy innymi z powodu braku woli politycznej rządzących. Odwlekanie pomocy pogarsza sytuację, co wielokrotnie sygnalizował. Według niego to nie Euro jest winne kryzysu, lecz złe zarządzanie i brak wspólnej polityki, także fiskalnej.
Sekretarz Generalny skrytykował agencje ratingowe, które oceny wiarygodności kredytowej państw ogłaszają zbyt późno. Oceny te, jak podkreślił, miast być sygnałem ostrzegawczym pogarszają sytuację. Jego zdaniem błędnym rozumowaniem jest, że wymuszone przez kryzys oszczędności budżetowe nie pozwalają na skuteczną ochronę grup najbardziej zagrożonych. Wydatki na kreowanie nowych miejsc pracy, innowacyjność, przekwalifikowanie osób nie mogących znaleźć zatrudnienia są najlepszą inwestycją. Za zaniechania, jak podkreślił, trzeba będzie zapłacić znacznie wyższa cenę, także społeczną. Apelował do klasy politycznej o większa odwagę.