Niemcy zdecydują o przyszłości Grecji

Niemal wszystkie partie zapowiedziały, że zagłosują „za”.

Na początku tygodnia na wypłatę Atenom kolejnych miliardów euro zgodzili się ministrowie finansów eurolandu. W Niemczech decyzja wymagana jednak aprobaty Bundestagu. Rząd Angeli Merkel nie będzie miał problemu ze znalezieniem większości. Prawie wszystkie partie poprą wniosek. Nie oznacza to jednak, że nie mają zastrzeżeń do działań gabinetu. Lider opozycyjnych socjaldemokratów Peer Steinbruck skarży się na brak informacji o kosztach pomocy dla Grecji. Jego zdaniem rząd robi wszystko, żeby przed wyborami nie wyszło na jaw, ile za tę pomoc będą musieli zapłacić niemieccy podatnicy. Jeszcze w tym roku Grecja ma dostać transze kredytu w wysokości prawie 35 mld euro. Bez tych pieniędzy kraj zbankrutuje.