Kłopoty na europejskich lotniskach. Winna pogoda

Nad Londynem i wschodnią Anglią prószył drobny śnieg, ograniczający widoczność i utrudniający ruch powietrzny. Na lotnisku Heathrow odwołano 20 procent lotów, choć warunki nie były arktyczne. Pokrywa śnieżna miała w niedzielę osiągnąć najwyżej 5 centymetrów przy temperaturze minus jednego stopnia.
Zakłócenia w ruchu komunikacji lotniczej, to także wynik intensywnych opadów śniegu i mrozu we Francji. Na lotniskach pod Paryżem odwołano 40 procent lotów.
Port lotniczy w niemieckim Frankfurcie nad Menem od rana zmagał się z opadami śniegu i marznącego deszczu. Z tego powodu z rozkładu wypadło blisko 300 połączeń. Późnym popołudniem władze lotniska poinformowały, że port trzeba zamknąć, bo jego służby przegrywają walkę z zimą. Według prognoz meteorologów sytuacja powinna uspokoić się wieczorem. Pasażerowie muszą się jednak liczyć z kolejnymi odwołanymi lotami i poważnymi opóźnieniami.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk