Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 29.01.2013

TVP1: Krajowy Fundusz Drogowy w tarapatach

"Wiadomości" TVP1 dotarły do notatki, którą szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Lech Witecki wysłał do ministra transportu Sławomira Nowaka.
TVP1: Krajowy Fundusz Drogowy w tarapatachGlow Images/East News

Z notatki wynika, że Komisja Europejska wstrzymała 3,5 miliarda złotych i nie wiadomo, kiedy je odblokuje. Komisja zdecydowała się na taki krok po doniesieniach o domniemanych zmowach cenowych przy kontraktach na budowę dwóch odcinków trasy S8, a także jednego odcinka autostrady A4.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi ABW na zlecenie Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie. Kilkanaście osób już ma status oskarżonych. To przedstawiciele wykonawców, a także były już pracownik warszawskiego oddziału GDDKiA, który bezprawnie udzielał poufnych informacji firmom startującym w przetargach. Przyjął także łapówkę. Zdarzenia miały miejsce w 2009 roku.
GDDKiA ma w tej sprawie status pokrzywdzonego. Komisja Europejska poprosiła jednak o dodatkowe wyjaśnienia.
Środki zablokowane przez Brukselę będą mogły trafić do Polski najwcześniej w trzecim kwartale 2013 roku, a to powoduje, że plan finansowy Krajowego Funduszu Drogowego może się rozsypać. Może to także oznaczać problemy dla wykonawców.
Minister transportu Sławomir Nowak powiedział "Wiadomościom" TVP1, że będzie wkrótce rozmawiał w tej sprawie z komisarzem UE do spraw polityki regionalnej Johannesem Hahnem. Zapewnił, że zrobi wszystko, by ryzyko utraty płynności finansowej zminimalizować. - To polski rząd jest poszkodowany w tej sprawie. To nie polski rząd robił zmowy, tylko wykonawcy autostradowi - podkreślił.
Komisja Europejska jest bardzo wyczulona na wszelkie nieprawidłowości związane z budowami, które są współfinansowane z unijnych funduszy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk