Logo Polskiego Radia
Trójka
Katarzyna Karaś 04.02.2013

Jak przekonać ludzi do elektrowni atomowej?

- O tym, gdzie powstanie elektrownia, nie zdecydują ani pieniądze, ani kwestie techniczne. Kluczowe będzie społeczne przyzwolenie na sąsiedztwo takiego obiektu - mówi prof. Andrzej Kraszewski z Politechniki Warszawskiej.
Jak przekonać ludzi do elektrowni atomowej?Glow Images/East News

Budowa pierwszej elektrowni atomowej w naszym kraju budzi wiele emocji. Zarówno strona rządowa, jak i spółka PGE EJ1, która ma się zająć realizacją inwestycji, wysłały swoich przedstawicieli do miejsc branych pod uwagę przy budowie elektrowni, czyli Żarnowca, Gąsek i Lubiatowa (gmina Choczewo).
- Rozmawiamy z przeciwnikami i zwolennikami budowy elektrowni. Na bieżąco informujemy mieszkańców, o tym, co się będzie działo w ich miejscowości. Staramy się być obecni przy lokalnych wydarzeniach, przygotowujemy pikniki edukacyjne. Zorganizowaliśmy też dwa wyjazdy do elektrowni jądrowych w Europie - mówi specjalista ds. PR, Joanna Zając z PGE Energia Jądrowa.
Michał Kreczmański, również ekspert ds. PR, podkreśla, że obecnie zaczyna się najtrudniejszy etap komunikacyjny - przejście z poziomu ogólnopolskiej ogólnej komunikacji na komunikację skierowaną do grupy, której sprawa bezpośrednio dotyczy. - W każdej branży tzw. wrażliwej społecznie trzeba mieć na uwadze dialog społeczny i otwartość na współpracę - wyjaśnia.
- O tym, gdzie powstanie elektrownia, nie zdecydują ani pieniądze, ani kwestie techniczne. Kluczowe będzie społeczne przyzwolenie na sąsiedztwo takiego obiektu - ocenia prof. Andrzej Kraszewski z wydziału inżynierii środowiska Politechniki Warszawskiej. Jak podkreśla naukowiec, trzeba wsłuchać się w to, co mówią ludzie. - Oni powiedzą między innymi o tym, czego się boją. I na te obawy trzeba odpowiedzieć uczciwie - zaznacza.
Rozmawiał Kuba Witkowski.

Porannego pasma "Zapraszamy do Trójki" można słuchać od poniedziałku do soboty między godziną 6.00 a 9.00.