Logo Polskiego Radia
Jedynka
Katarzyna Karaś 08.02.2013

Czarnecki: zamiast ogłaszać sukces, trzeba ruszyć w Europę

Budżet unijny na lata 2014-2020 musi być jeszcze "klepnięty" przez Parlament Europejski i o to Polska powinna zadbać - ocenia europoseł PiS Ryszard Czarnecki.
Czarnecki: zamiast ogłaszać sukces, trzeba ruszyć w EuropęGlow Images/East News

Jest porozumienie w sprawie unijnego budżetu na lata 2014-2020. Decyzję podjęli europejscy przywódcy na szczycie w Brukseli po blisko 30-godzinnych negocjacjach. Ustalony limit wydatków to 960 mld euro. Polska ma dostać 105,8 mld euro.
Gość radiowej Jedynki Andrzej Halicki z PO podkreśla, że od 2004 roku do Polski trafiło i trafi w sumie 200 mld euro. - To jest zastrzyk, którego nigdy w historii nie mieliśmy i nie będziemy mieli. To jest potencjał, którego nie możemy zmarnować - zaznacza.
Armand Ryfiński z Ruchu Palikota podkreśla, że cieszy się, że doszło do porozumienia, że europejscy liderzy udowodnili, że potrafią wznieść się ponad narodowe interesy. - Uzyskane kwoty też cieszą - dodaje. Ryfiński ocenia, że to wydarzenie będzie wykorzystywane przez PO, przedstawiane jako wielki sukces rządu, choć Donald Tusk "był biernym obserwatorem", a porozumienie wynegocjowali liderzy zamożnych państw europejskich.
- Dalej musimy trzymać kciuki. To jest dopiero półfinał, a nie finał - podkreśla europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Czarnecki przypomina, że od 2007 roku obowiązuje traktat lizboński, a w myśl tego, co jest w nim zapisane, to Parlament Europejski ma ostateczne słowo w kwestii budżetu. - Głosowanie w PE odbędzie się za miesiąc. Niepokojące jest to, że większość grup politycznych chce głosować za odrzuceniem budżetu - mówi.

>>>Zapis całej debaty do przeczytania
Dodaje, że jeśli porozumienie zostanie "wysadzone w powietrze" to będą przygotowywane jednoroczne budżety, które będą niekorzystne dla Polski. - Premier zamiast twittować, czy wysyłać sms-y powinien jeździć z szefem MSZ po Europie i rozmawiać z liderami frakcji w PE. (...) Musimy się starać o to, by utrzymać to porozumienie - podkreśla.
Wysłuchaj całej audycji!
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.