W ramach akcji "Orzeł może” sprawdziliśmy, co jest naszym skarbem narodowym, z którego nie zdajemy sobie sprawy. Okazało się, że obcokrajowcy szczególnie cenią sobie naszą dziką – ich zdaniem - przyrodę. Fotograf Jacek Bonecki podkreśla, że wyjątkowo ujmujące dla turystów są m.in. "okolice Białowieży, gdzie mamy pozostałości prawdziwej puszczy".
Czym jeszcze możemy podbijać świat? Zdecydowanie kuchnią! Restaurator Maciej Nowicki, który w pracy odkrywa kuchnię staropolską tłumaczy, że wyjątkowo dobre mamy nie tylko potrawy, ale też same produkty. – Bardzo się ucieszyłem, kiedy w jednym z modnych miejsc w stolicy zobaczyłem nazwę perduty, czyli jaja w koszulkach. To oznacza, że także terminologia kuchni staropolskiej się przebija. I bardzo dobrze – dodał Maciej Nowicki.
I wreszcie przemysł. Krzysztof Przybył, prezes Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego podkreśla, że na sukces mamy szczególnie szanse w niszowych produktach. – Wszyscy pytają na przykład o liczbę wyprodukowanych samochodów, a mało kto zdaje sobie sprawę, że jesteśmy potentatem w produkcji części zamiennych. Produkujemy tapicerki, układy elektryczne i układy chłodzenia, czyli wszystko, co później w eksploatacji jest bardzo potrzebne – podkreślał Krzysztof Przybył.
Jakie jeszcze gałęzie przemysłu są w Polsce wysokiej jakości i bardzo dochodowe? Między innymi o tym można usłyszeć w materiale przygotowanym przez Joannę Mielewczyk.
Od 2 maja do 4 czerwca Trójka i "Gazeta Wyborcza" prowadzą wielką akcję społeczną "Orzeł może", która ma na celu przekonanie Polaków do okazywania życzliwości, optymizmu i wiary we własne siły. Prezydent RP objął akcję honorowym patronatem.
Porannego pasma "Zapraszamy do Trójki" można słuchać od poniedziałku do soboty między godziną 6.00 a 9.00.