Rosja chce współpracować z Unią Europejską - oświadczył prezydent Władimir Putin otwierając w Jekaterynburgu unijno-rosyjski szczyt. W spotkaniu udział biorą między innymi: przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy i szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.
Postęp prac nad umową o obustronnej współpracy, mającą zastąpić podobne porozumienie z 1994 roku, jest jednym z głównych tematów szczytu. - Rosja i Unia Europejska mają doskonałe podstawy do systematycznego pogłębiania współpracy - stwierdził rosyjski prezydent.
- Obie strony są zainteresowane, aby negocjacje w tej sprawie zakończyć w maksymalnie krótkim terminie - oznajmił Putin. - Powinniśmy słyszeć się wzajemnie, uwzględniać interesy partnera, współpracować - podkreślił rosyjski prezydent.
Podczas marcowych konsultacji rządu Rosji i Komisji Europejskiej w Moskwie Barroso oświadczył, że miałoby symboliczne znaczenie, gdyby stronom udało się podpisać nowe porozumienie w 2014 roku, czyli w 20. rocznicę zawarcia poprzedniej.
Pierwsze nieformalne rozmowy odbyły się już w poniedziałek, gdy uczestnicy szczytu spotkali się na wspólnej kolacji. Dziś liderzy obu stron usiedli do stołu w towarzystwie swoich ministrów i doradców.
W trakcie szczytu omówione zostaną kwestie związane z: konfliktem syryjskim oraz programami jądrowymi Iranu i Korei Północnej.
Rosja zamierza poruszyć temat dyskryminacji rosyjskich firm na europejskim rynku. Natomiast przedstawiciele Wspólnoty zapytają prezydenta Putina o to, jak w jego kraju przestrzegane są prawa człowieka.
IAR, PAP, bk