Logo Polskiego Radia
IAR
Martin Ruszkiewicz 17.06.2013

G8 i nieformalna narada przed szczytem

Szczyt przywódców grupy G-8 rozpoczął się od nieformalnej narady części uczestników poświęconej negocjacjom handlowym między Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi.
David Cameron i Barack ObamaDavid Cameron i Barack ObamaPAP/EPA/KERIM OKTEN
Posłuchaj
  • G-8 i nieformalna narada przed szczytem. Relacja Grzegorza Drymera (IAR)
Czytaj także

Wkrótce potem odbyła się pierwsza konferencja prasowa z udziałem gospodarza, premiera Davida Camerona, prezydenta Baracka Obamy oraz przedstawicieli Unii Europejskiej - przewodniczącego Komisji Jose Manuela Barroso i prezydenta Hermana Van Rompuya.

Wszyscy wystąpili bez krawatów, a premier Cameron zdjął nawet marynarkę, aby przedstawić stawkę amerykańsko-unijnych negocjacji handlowych.

- Ta umowa, która może wzbogacić gospodarkę Unii Europejskiej o 100 miliardów funtów, gospodarkę Stanów Zjednoczonych o 80 miliardów, przy okazji może też dać 85 miliardów reszcie świata - mówił Cameron.

- Transatlantyckie partnerstwo handlowe i inwestycyjne będzie priorytetem moim i mojej administracji - zapowiadał Barack Obama, który dodał, że to dopiero początek wspólnych działań na rzecz wzrostu i tworzenia miejsc pracy. - Handel ma znaczenie, ale to nie panaceum, musi być częścią szerszego planu po obu stronach Atlantyku - powiedział prezydent Obama.

Na koniec prezydent Unii Europejskiej podkreślił, znaczenie negocjowanej umowy dla starych gospodarek świata, - Ma to kluczowe znaczenie strategiczne. Atlantyk to nie przeszłość, to również przyszłość - powiedział Herman Van Rompuy.

''mr