...nie zapłacą kary, bo ta nie została przewidziana w nowych przepisach - ustaliła reporterka radiowej Jedynki Ewa Kwaśnik.
- Osoby, które będą uporczywie wyrzucały do pojemników przeznaczonych do segregacji śmieci odpady zmieszane, mogą zapłacić wyższą stawkę. Po prostu zapłacą tyle, co ci, którzy nie segregują śmieci. O tym, że nie segregujemy śmieci gminę może powiadomić przedsiębiorca, który odbiera od nas odpady - wyjaśnia zastępca dyrektora Departamentu Gospodarki Odpadami Ministerstwa Środowiska Małgorzata Szymborska.
Upilnować mieszkańców domu jednorodzinnego, by segregowali śmieci jest łatwo, co jednak w sytuacji, gdy mieszkańcy budynku wielorodzinnego zadeklarują, że będą śmieci segregować, a potem część z nich nie będzie przestrzegała ustaleń? Prawdopodobnie zadziała odpowiedzialność zbiorowa, choć rzecznik MPO w Krakowie Krystyna Paluchowska tłumaczy, że wprowadzony zostanie system kontroli, który rozwiąże ten problem. Na razie jednak nie wiadomo, jak takie kontrole będą wyglądały.
Jak podkreśla prezes zarządu Polskiej Izby Gospodarki Odpadami Dariusz Matlak, opresyjny system kar dla osób, które nie segregują śmieci to zły pomysł. Według niego należy postawić na edukację. - Jeśli mieszkańcy zrozumieją, że segregacja nie jest uciążliwa, że to troska o środowisko, system segregacji będzie działał - podkreśla.
Wysłuchaj całego materiału przygotowanego przez Ewę Kwaśnik.