Logo Polskiego Radia
PAP
Anna Borys 26.06.2013

KOBE o rządowym raporcie ws. OFE

Stanowisko Komitetu Obywatelskiego ds. Bezpieczeństwa Emerytalnego (KOBE) do przedstawionych w środę propozycji rządu dotyczących zmian w systemie emerytalnym.
KOBE o rządowym raporcie ws. OFEGlow Images/East News

Rząd proponuje trzy warianty: likwidację części obligacyjnej OFE i przeniesienie pieniędzy przyszłych emerytów na subkonta w ZUS, wprowadzenie dobrowolności przynależności do OFE albo wprowadzenie dobrowolności plus, czyli oprócz możliwości wyboru pomiędzy pozostaniem w OFE a przejściem do ZUS, przyszły emeryt mógłby przekazywać do swojego funduszu dodatkową składkę:

- Z uwagą studiujemy ten dokument. Weryfikujemy zaprezentowaną w nim diagnozę i wkrótce przedstawimy ocenę jego głównych tez – mówią członkowie KOBE.
Rządowa prezentacja budzi szereg dość zasadniczych wątpliwości. Przede wszystkim wyłania się z niej ogólny plan zwiększenia odpowiedzialności ZUS-u za świadczenia emerytalne. W naszej opinii plan ten oznacza ignorowanie procesów demograficznych, tak groźnych dla repartycyjnego systemu świadczeń. Procesy te zaś były ważną, może nawet główną przesłanką reformy z 1999 r., a trudno zamykać oczy na to, że od tego czasu ich siła nie zmalała, lecz wzrosła.
Na podstawie środowych wypowiedzi przedstawicieli rządu przewidujemy, iż głównym przedmiotem sporu będzie m.in. wpływ OFE na równowagę finansów publicznych, czy wpływ drugiego filaru na wzrost gospodarczy. Wpływ drugiego filaru na wzrost gospodarczy jest w dokumencie rządowym niedoceniany. Wśród ekonomistów posługujących się - oprócz intuicji - także modelowaniem makroekonomicznym, niewielu jest takich, którzy by negowali pozytywny wpływ drugiego filaru na gospodarkę. Znane nam wyliczenia wskazują, że dzięki inwestycjom OFE od 2000 r. poziom PKB jest teraz o 4-7 pkt. proc. wyższy.

ab