Dodała, że nakłady na produkcję w rolnictwie nie spadły od minionego roku. - Środki ochrony roślin, paliwo i nawozy podrożały, więc spadek cen jest nieuzasadniony - wyjaśniła. Różnice w cenach proponowanych przez różne podmioty sięgają nawet 30 proc.
Joanna Leśniewska nie chciałaby używać określenia "zmowa cenowa", ale uważa, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów powinien wystąpić w tej sprawie z urzędu.
Leśniewska w "Sygnałach dnia" przyznała, że polscy rolnicy sugerują się giełdami zbóż w UE, ale decydujące znaczenie ma rynek lokalny. - Dobrze by było dla Polski, gdybyśmy mogli się odnosić do naszej giełdy. Z tego co wiem Giełda Papierów Wartościowych planuje na jesieni otwarcie handlu dla rynku rolno-spożywczego. Mam nadzieję, że to pozwoli na ustabilizowanie tych cen - wyjaśniła.
W rozmowie z Krzysztofem Grzesiowskim powiedziała, że szacunkowe wyniki zbiorów będą znane pod koniec sierpnia. Joanna Leśniewska wyraziła nadzieję, że niskie ceny zbóż i dobre zbiory przełożą się na ceny żywności w sklepach.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!
(asz)
>>>Zapis całej rozmowy