Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 08.10.2013

Brazylia znów w ogniu. Protest zamienił się w bitwę

Ubiegłej nocy w Rio de Janeiro doszło do ostrych starć z policją. Antyrządowy protest brazylijskich nauczycieli przekształcił się w regularną uliczną bitwę.
Zamieszki w BrazyliiZamieszki w BrazyliiPAP/EPA/ANTONIO LACERDA

W centrum Rio de Janeiro zgromadziło się ponad 10 tysięcy osób. Początkowo manifestacja nauczycieli domagających się podwyżek płac była pokojowa. Po zmroku sytuacja wymknęła się jednak spod kontroli. W stronę budynków rządowych posypały się kamienie, petardy i "koktajle mołotowa". Policja odpowiedziała gazem łzawiącym. Na ulicach powstały barykady, podpalono autobus. Protestujący wznosili hasła: "Ten rząd upadnie! Won Cabral i Paes!" (Sergio Cabral jest gubernatorem stanu Rio de Janeiro, Eduardo Paes jest burmistrzem miasta). Na razie nie wiadomo jak wiele osób zostało rannych.

Do podobnych zamieszek w Brazylii doszło w czerwcu. Wtedy ich powodem było niezadowolenie z olbrzymich wydatków rządowych na przygotowania do przyszłorocznych mistrzostw świata w piłce nożnej. Nauczyciele szkół publicznych strajkują od 53 dni, domagają się wznowienia negocjacji z władzami w sprawie uposażeń. Z powodu strajku poszkodowanych jest 600 tys. uczniów.

''IAR/aj