Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Borys 22.10.2012

PiS wie jak stworzyć 1,2 mln "stabilnych" miejsc pracy

PiS ma szeroko zakrojony plan na lata 2014-2023, który pozwoli stworzyć milion dwieście tysięcy „stabilnych” miejsc pracy.
Kandydat PiS na premiera rządu technicznego Piotr GlińskiKandydat PiS na premiera rządu technicznego Piotr GlińskiPAP/Rafał Guz

Prawo i Sprawiedliwość podczas debaty o pracy, zwołanej w hali, gdzie przed laty produkowano ciągniki Ursus, prezentuje projekt Ustawy o Narodowym Programie Zatrudnienia. Celem ma być wstrzymanie emigracji zarobkowej i odwrócenie negatywnych tendencji demograficznych. Szczególnie chodzi o poprawę sytuacji w małych miejscowościach i na wsiach, także w gminach „zdegradowanych ekonomicznie”.

Według projektu, tworzeniu miejsc pracy i zatrudnianiu młodych ludzi mają sprzyjać: zmiany w podatkach i daninach publicznych, system kredytów i pożyczek ze środków publicznych, dopłaty bezpośrednie, specjalne opłaty na rzecz gmin zdegradowanych, eliminacja dyskryminacji podatkowej i nieuzasadnionych przywilejów podatkowych.
Na potrzeby realizacji Programu miałby być utworzony Fundusz Wspomagania Zatrudnienia oraz Fundusz Wspierania Przedsiębiorczości Ludzi Młodych. Wykaz gmin zdegradowanych ekonomicznie miałaby określić Rada Ministrów.
W uzasadnieniu projektu ustawy podkreślono, że stopa bezrobocia w co czwartym polskim powiecie przekracza 20 proc.. Na debatę nie zaproszono przedstawicieli rządu. Jest na niej natomiast kandydat PiS na premiera rządu technicznego Piotr Gliński.