Jeśli w 2013 roku bezrobocie w Polsce znacznie przewyższy 13 procent - a wszystko na to wskazuje - to wśród absolwentów przekroczy próg 30 procent. Tak wynika z prognoz Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami.
Radosław Mleczko mówił w Jedynce, że problem bezrobocia wśród młodych jest bardzo niepokojący. Podsekretarz stanu zapewnił, że w ministerstwie pracy i polityki społecznej cały czas trwają prace nad projektami, które mają umożliwić łatwiejsze znalezienie pracy. Mleczko zaznaczył także, że młodzi ludzie, którzy skończyli szkołę, ale nie mogą znaleźć zatrudnienia, nie powinni się poddawać. - Należy wierzyć w to, że jutro może przynieść dobre rozwiązanie. Nie należy jednak słuchać nadmiernie pouczających urzędników, lecz szukać własnych recept na życie - dodał.
Według Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami specyfika polskiego rynku pracy młodych ludzi polega na ich opóźnionym wejściu w życie zawodowe. Wynika to z faktu, że Polacy chętnie studiują. W efekcie osoby w wieku 25-34 lata należą do najlepiej wykształconych w Europie, przy czym wskaźnik zatrudnienia w tej kategorii wiekowej wynosi zaledwie 75,3 procent i od lat 2008-2009 spada.
Profesor Czesław Szmidt z Akademii Leona Koźmińskiego podkreślił, że ukończenie dobrej szkoły może nie wystarczyć do znalezienia satysfakcjonującej nas pracy. - Jeżeli przychodzi ktoś z znakomitym CV i dyplomem, ale nie ma niczego po drodze, żadnej pracy, walki, starania, prób, to jest już osobą, która nie wykazuje dostatecznej motywacji. Trzeba walczyć, trzeba się starać. Najważniejsza jest motywacja - mówił w Jedynkowej "Debacie dnia" Szmidt.
Rozmawiał Paweł Wojewódka.