W życiu zakonnika, który oddał swoje życie w obozie koncentracyjnym w Auschwitz, ogromną rolę odegrał o. Wenanty Katarzyniec. Książkę na temat jego życia i posługi franciszkanina napisał Tomasz Terlikowski.
– Zmarł bardzo szybko, bo w wieku zaledwie w wieku 32 lat. Zakończył się już jego proces beatyfikacyjny. Uznano dekret o heroiczności jego cnót. Zatwierdził go papież Franciszek. W tej chwili trwa oczekiwanie na cud. Jeżeli dokona się i zostanie potwierdzony, to o. Wenanty Katarzyniec zostanie beatyfikowany – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Maksymilian Maria Kolbe mówił o nim jako o swoim niebiańskim księgowym. Za życia spotkali się kilkukrotnie. Obydwaj byli franciszkanami.
– Sam Kolbe wspominał, że widywał mocno rozmodlonego kleryka, którym był właśnie późniejszy o. Wenanty. Spędzili również razem dwa tygodnie wakacji kleryckich w kalwarii Pacławskiej. Po powrocie przejął od niego obowiązki mistrza nowicjatu. Modlił się później wielokrotnie za jego wstawiennictwem – wyjaśnił Tomasz Terlikowski.
Jak podkreślił Tomasz Terlikowski, wstawiennictwo o. Wenantego Katarzyńca szczególnie mocno wpływa na doprowadzanie ludzi do sakramentu pokuty po wielu latach przerwy. – W czasie swojej posługi spędzał bardzo wiele godzin w konfesjonale. Miał dar przewidywania, z jakimi grzechami ludzie przychodzili do spowiedzi. Gdy nie powiedzieli o jakimś przewinieniu względem Boga, to wskazywał im to, co pominęli – dodał.
Ponadto w audycji Tomasz Terlikowski w szerszy sposób mówił również o sensie modlitwy do świętych oraz o ich wstawiennictwu.
„Życie z duszą, czy bez?” prowadził Filip Memches.
Polskie Radio 24/db
------------------------
Data emisji: 24.06.18
Godzina emisji: 19.10