Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 24.01.2010

Wygraliśmy z niepokonaną Hiszpanią! Awans bliżej

Polscy piłkarze ręczni wygrali z Hiszpanami 32:26 pierwszy mecz drugiej fazy mistrzostw Europy. Do przerwy prowadzili 13:9.

Polscy piłkarze ręczni wygrali z Hiszpanami 32:26 pierwszy mecz drugiej fazy mistrzostw Europy. Do przerwy prowadzili 13:9.

Najwyższe dotąd zwycięstwo na rozgrywanych w Austrii mistrzostwach przybliża "biało-czerwonych" do awansu do półfinału turnieju. Zespół prowadzony przez Bogdana Wentę ma na koncie 5 punktów, tyle samo co Francja, która wygrała dziś 24:22 z Niemcami. Hiszpania ma nadal 3 punkty.

Polacy wygrali mecz z niepokonaną dotąd Hiszpanią nadspodziewanie łatwo, dzięki skutecznej grze w obronie i ataku oraz równej, wysokiej dyspozycji całego zespołu. Bramki dla "biało-czerwonych" strzelało aż 11 zawodników. Najwięcej goli zdobył Bartosz Jurecki - sześć. Pięć bramek dołożył Mariusz Jurasik, a po trzy - Tomasz Tłuczyński, Bartłomiej Jaszka, Tomasz Rosiński, Krzysztof Lijewski i Michał Jurecki. Dla Hiszpanów siedem trafień zanotował Iker Romero.

Polacy rozpoczęli bardzo dobrze, od szybko zdobytej bramki przez Mariusza Jurasika. Gra była wyrównana, ale to Polacy potrafili wyjść tuż przed upływem dziesięciu minut na dwubramkowe prowadzenie - 5:3. Na półmetku pierwszej części gry "biało-czerwoni" utrzymywali przewagę, a wkrótce, po dwóch znakomitych akcjach Jurasik i Michał Jurecki podwyższyli na 9:5. Zespół Bogdana Wenty nie zwalniał tempa i na pięć minut przed przerwą tablica pokazywała wynik 12:7. Ostatecznie pierwsze pół godziny walki dało Polakom cztery punkty przewagi.

W drugiej połowie Polacy od początku kontrolowali przebieg gry, nie pozwalając rywalom na zmniejszenie strat. Po świetnym strzale Bartosza Jureckiego w 37. minucie wygrywali już 18:13. Polacy grali coraz lepiej, wyszli nawet na ośmiopunktowe prowadzenie, jednak na dziesięć minut przed końcową syreną, po okresie słabszej gry "biało-czerwonych", przewaga stopniała do sześciu. Konsekwentna gra w ataku pozwoliła Polakom na zapewnienie sobie wysokie zwycięstwo już kilka minut przed końcem meczu.

Kolejny mecz Polacy rozegrają we wtorek z Czechami. Jeśli wygrają, to przy sprzyjających wynikach pozostałych meczów, mogą cieszyć się z awansu do fazy półfinałowej.

ak