Będzie to drugi pojedynek tych pięściarzy. Do pierwszego doszło 16 maja 2009 r. w Rzymie. Potyczka zakończyła się remisem, co pozwoliło Włochowi zatrzymać mistrzowski pas WBC. Stracił go w listopadzie 2009 r. przegrywając na punkty walkę z Węgrem Zsoltem Erdeiem, który później zrezygnował z trofeum i wrócił do kategorii półciężkiej.
Sobotnia walka została zakontraktowana na 12 rund. W piątek w największym w Łodzi centrum handlowo-rozrywkowym Manufaktura odbyło się ważenie pięściarzy. Obaj mieli niemal identyczny wynik. Włodarczyk ważył 89,3 kg, a Fragomeni 89,7 kg.
Polak i Włoch z dużym optymizmem podchodzą do tego pojedynku. Obaj są pewni swoich umiejętności i wierzą w zdobycie mistrzowskiego pasa. Włodarczyk liczy przede wszystkim na siłę swoich ciosów.
Mam nadzieję, że ich celność zgasi pewność siebie u rywala. Przede wszystkim będę bił mocnym lewym prostym i będę się starał wykorzystać każdą nadarzającą się okazję do zakończenia walki przed czasem - wyjaśnił Włodarczyk.
Polak to szybki, mocny, młody pięściarz. Jestem jednak dobrze przygotowany do walki i chcę odzyskać mistrzowski pas. Nie boję się starcia z Włodarczykiem - powiedział z kolei Fragomeni.
29-letni Włodarczyk był już mistrzem świata - federacji IBF w wadze junior ciężkiej. Łącznie na zawodowym ringu stoczył 45 pojedynków - 41 zwycięstw, 2 porażki, 1 remis (z Fragomenim).
Starszy o 12 lat Włoch (w sierpniu skończy 41 lat) do 32. roku życia boksował jako amator. Jego największym sukcesem był złoty medal mistrzostw Europy w Mińsku (1998 rok). Na zawodowym ringu stoczył do tej pory 29 walk. Oprócz remisu z Włodarczykiem ma na koncie 26 zwycięstw i dwie porażki: z Anglikiem Davidem Hayem i Węgrem Erdeiem.
Pojedynek Włodarczyka z Fragomenim będzie walką wieczoru gali, której organizatorem jest grupa KnockOut Promotions. Jej szef Andrzej Wasilewski to jednocześnie promotor Włodarczyka. Budżet całej gali przekroczy 1 mln dolarów. Włodarczyk i Fragomeni mają dostać do podziału 616 tys. dolarów.
man