Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
migrator migrator 24.02.2010

Szwedzi mistrzami w sztafecie biegaczy

Fantastyczny finisz Pettera Northuga na ostatniej zmianie dał Norwegii srebrny medal.
Petter Northug wyprowadził norweską sztafetę z 6. na 2. miejscePetter Northug wyprowadził norweską sztafetę z 6. na 2. miejscefot. East News

14 sztafet stanęło na starcie biegu narciarskiego mężczyzn 4x10 km. Wśród nich nie było polskiej drużyny, gdyż na igrzyska pojechało tylko dwóch naszych biegaczy - Maciej Kreczner i Janusz Krężelok, którzy w dodatku są raczej specjalistami sprintu.

Mistrzami olimpijskimi zostali Szwedzi ale walka o pozostałe medale trwała do ostatnich metrów.

Po pierwszej zmianie na czele była grupa pięciu biegaczy. Pierwsi zmienili Finowie, tuż za nimi Francuzi, Szwedzi, Niemcy i Norwegowie. Dopiero jedenasta była sztafeta Rosyjska, a Nikolaj Pankratow tracił do Fina Sami Jauhojaervi niemal 40 sekund.

Po 20 kilometrach i dwóch zmianach stylem klasycznym stawka mocno się rozciągnęła. Prowadzili Szwedzi, 5,7 sekundy przed Czechami (bardzo dobrze pobiegł Lukas Bauer) i 7 sekund przed Francuzami. Niemcy mieli już 28 sekund straty. Tuż za nimi Kazachstan i Norwegia. Sporo stracili natomiast Finowie, którzy biegli na 7. miejscu. Rosjanie przesunęli się do przodu i zajmowali 8. pozycję.

Po trzeciej zmianie, na której zawodnicy biegli już techniką dowolną, wciąż prowadzili Szwedzi 3,5 sekundy przed Francuzami i 5,3 sekundy przed Czechami. Do czołówki powrócili Finowie, którzy zajmowali piąte miejsce, tuż za Niemcami. Na szóstym miejscu ze stratą 37,5 sekundy na trasę wyruszył lider Pucharu Świata - Norweg Petter Northug. Po 35 kilometrach Northug był już czwarty i tracił tylko 15 sekund do prowadzących Czecha Martina Koukala i Szweda Marcusa Hellnera. Na 3 kilometry przed metą z czołowej trójki odskoczył Szwed i ten atak okazał się decydujący o złocie. Northug zaś ambitnie gonił Czecha i Francuza i miał do nich 11 sekund straty, a na kilometr przed metą udało mu się doścignąć rywali.

Na metę niezagrożony pierwszy wpadł Szwed Marcus Hellner z ponad 15-sekundową przewagą nad najgroźniejszymi rywalami. Losy srebra rozstrzygnęły się na finiszu, a tu bezkonkurencyjny był Northug, który wyprzedził Czecha Koukala. Francuzi pozostali bez medalu na czwartym miejscu.


sztafeta 4 x 10 km
1. Szwecja - 1:45:05,4
2. Norwegia - strata 15,9
3. Czechy - 16,5
4. Francja - 20,9
5. Finlandia - 24,9
6. Niemcy - 44,0
7. Kanada - 1:57,8
8. Rosja - 1:59,3
9. Włochy - 2:11,2
10. Szwajcaria - 2:51,8


dm