Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 01.03.2010

Justyna Kowalczyk już w Polsce: "Sto lat, "Sto lat" (Posłuchaj)

Około dwustu kibiców powitało mistrzynię olimpijską Justynę Kowalczyk na lotnisku Okęcie w Warszawie. Zawodniczkę przywitały okrzyki "Dziękujemy, dziękujemy" i "Sto lat, sto lat".
Justyna KowalczykJustyna Kowalczyk (fot.East News)
Posłuchaj
  • Justyna Kowalczyk
  • Justyna Kowalczyk
  • Aleksander Wierietielny
  • Powitanie Justyny Kowalczyk w Polsce
  • Powitanie Justyny Kowalczyk w Polsce
  • Od 5. miejsca po olimpijskie złoto
Czytaj także

Kiedy złota medalistka wraz z innymi polskimi olimpijczykami weszła do hali terminalu, fani, ubrani w biało - czerwone stroje przyjęli ją wiwatami i chóralnym śpiewem "Sto lat". Orkiestra odegrała na lotnisku hymn Polski. Mistrzyni pogratulował wiceprezes PKOl Andrzej Kraśnicki. Justyna Kowalczyk podziękowała kibicom za owacyjne powitanie.



Mistrzyni olimpijska dziękowała również wszystkim, którzy dopingowali ją podczas biegu - na trasie ostatniego biegu.



Także trener Aleksander Wieretielny nie krył wzruszenia. Zapowiedział, że to nie koniec pracy polskiej mistrzyni w tym sezonie.


Powitanie Justyny Kowalczyk w Polsce w relacji Radomira Czarneckiego z radiowej Jedynki:



Powitanie Justyny Kowalczyk w relacji Tomasza Gorazdowskiego z radiowej Trójki:



Polska narciarka przywiozła z igrzysk w Vancouver 3 medale - złoty, srebrny i brązowy.
Justyna Kowalczyk zwyciężyła w narciarskim biegu na 30 kilometrów ze startu wspólnego techniką klasyczną. To pierwszy złoty medal zimowych igrzysk olimpijskich dla Polski od 1972 roku i drugi w historii.

Justyna Kowalczyk zdobyła złoty medal po sprinterskiej walce na ostatnich metrach z Norweżką Marit Bjoergen. Brązowy medal zdobyła Finka Aino-Kaisa Saarinen. Srebrny medal polska zawodniczka wywalczyła w narciarskim sprincie na 1,4 kilometra, a brązowy w biegu łączonym.

Wszędzie tam gdzie walczyła na igrzyskach olimpijskich Justyna Kowalczyk był też Tomasz Zimoch. Dziennikarz radiowej Jedynki stał się najpopularniejszym komentatorem sportowym w Vancouver, a portale internetowe są pełne jego relacji cieszących się niesłabnącą popularnością. Oto najbardziej emocjonujące momenty startów Justyny Kowalczyk opisywane przez Tomasza
Zimocha:

dp