Logo Polskiego Radia
PAP
migrator migrator 08.06.2010

Gryzący dym przerwał trening piłkarzy w RPA

Dym zagrażający zdrowiu zmusił piłkarzy reprezentacji Nowej Zelandii do skrócenia pierwszego treningu w RPA na stadionie Sinaba w Daveyton.
Puchar ŚwiataPuchar Świata

Decyzję po dyskusji podjął sztab medyczny po konsultacji z trenerem Rickim Herbertem i kapitanem Ryanem Nelsenem.

W pobliżu Daveyton, ośrodka położonego 40 km od Johannesburga, mieszkają tysiące ubogich, którzy do ogrzewania i gotowania używają drewna oraz parafiny. I to spowodowało zanieczyszczenie powietrza. Biały, gryzący dym był szczególnie niebezpieczny dla piłkarzy cierpiących na astmę.

To nie jest rozwiązanie idealne, bo planowaliśmy przeprowadzenie ostrego treningu. Trudno, nie mieliśmy wpływu na tę sytuację. Wierzę, że brak jednego treningu nie wpłynie na naszą formę - powiedział trener Herbert.

Nowozelandczycy, którzy przybyli do RPA na mistrzostwa świata w niedzielę, zagrają pierwszy mecz w grupie F ze Słowacją 15 czerwca. Kolejnymi rywalami będą obrońcy trofeum Włosi oraz Paragwaj.


man, PAP