IAR
Marcin Nowak
07.08.2010
Amerykański tenis w kryzysie
W najnowszym rankingu tenisitów po raz pierwszy w historii w pierwszej dziesiątce zabraknie reprezentanta Stanów Zjednoczonych. Przedstawiciele ATP poinformowali, że w poniedziałkowym zestawieniu wypadnie z niej Andy Roddick.
Andy Roddickfot. Wikipedia
Dotychczas dziewiąty w rankingu Amerykanin przegrał 3:6, 3:6 z Francuzem Gillesem Simonem w trzeciej rundzie turnieju w Waszyngtonie. Oznacza to, że nie obroni punktów zdobytych na tym turnieju przed rokiem, kiedy to dotarł aż do finału.
W rezultacie Stany Zjednoczone nie będą miały w niej swojego przedstawiciela po raz pierwszy od 37 lat, czyli od początku istnienia rankingu w obecnej formule. Amerykańscy komentatorzy sportowi z coraz większym niepokojem wyczekują następców Artura Ashe'a, Jimmyego Connorsa, Jima Couriera, Andre Agassiego i Pete'a Samprasa.
gaw