Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Marcin Nowak 01.12.2010

Sensacyjne zwycięstwo Asseco Prokom

Koszykarze Asseco Prokom Gdynia sprawili sensację, pokonując w Vitorii mistrza Hiszpanii Caja Laboral 81:75 (20:24, 14:15, 21:17, 26:19) w meczu 7. kolejki grupy A Euroligi.
Asseco Prokom Gdynia - Caja Laboral Vitoria 510Asseco Prokom Gdynia - Caja Laboral Vitoria 510fot. PAP

Było to pierwsze wyjazdowe i drugie w rozgrywkach zwycięstwo mistrza Polski.

Mistrzowie Polski wprawili w zdumienie kilka tysięcy kibiców w hali Vitorii i doświadczonego trenera Dusko Ivanovica, pokonując mistrzów Hiszpanii po zaciętym, wyrównanym i emocjonującym meczu. Była to piąta z rzędu przegrana gospodarzy, którzy mają obecnie taki sam bilans jak Asseco.

Gdynianie po roszadach w składzie (między innymi zwolnienie Bobby Browna) zaprezentowali się z dobrej strony. Byli waleczni i zdecydowani, a ton grze nadawali zawodnicy od kilu sezonów związani z Asseco - Daniel Ewing kierował poczynaniami kolegów i sam zdobywał ważne punkty, pod koszem wspierały się "dwie wieże: Adam Łapeta i Jan-Hendrik Jagla. Dobre zmiany dawał Ratko Varda ze spokojem punktujący rywali w końcówce. Nowi koszykarze Filip Widenow i J.R. Giddens dobrze współpracowali z drużyną.

Mecz był wyrównany, a o zwycięstwie mistrza Polski zadecydowała czwarta kwarta, wygrana 26:19. Gdynianie obejmowali minimalne prowadzenie w każdej z trzech pierwszych kwart, ale gospodarze błyskawicznie niwelowali straty po akcjach podkoszowych Stanko Baraka i sprytnych zagraniach Mirzy Teletovica.

Hiszpanie najwyższe prowadzenie uzyskali w trzeciej kwarcie, gdy po słabym początku Asseco i nieskutecznym ataku podopiecznych trenera Tomasa Pacesasa prowadzili różnicą 11 pkt (45:34) w 23. minucie. Po czasie wziętym przez szkoleniowca Asseco sytuacja uległa zmianie i po czterech minutach przewaga Caji stopniała do dwóch punktów (45:43).

Początek czwartej części należał do mistrza Polski, który po akcjach Ewinga prowadził 64:58. Ivanovic dokonywał zmian, ale wprowadzanie na parkiet kolejnych nowych zawodników nie przynosiło oczekiwanych skutków. W 37. minucie zespół z Gdyni po rzutach wolnych Wilkesa wygrywał 75:65 i mimo szaleńczej pogoni mistrzów Hiszpanii nie dał odebrać sobie zwycięstwa.

Caja Laboral - Asseco Prokom Gdynia 75:81 (24:20, 15:14, 17:21, 19:26)

Caja Laboral: Stanko Barac 25, Mirza Teletovic 15, Fernando San Emeterio 13, Marcus Haislip 7, Marcelinho Huertas 6, Brad Oleson 5, David Logan 2, Pau Ribas 2, Nemania Bjelica 0;

Asseco: Ratko Varda 16, Daniel Ewing 13, Adam Łapeta 11, J.R. Giddens 9, Filip Widenow 9, Jan-Hendrik Jagla 9, Ronnie Burrell 8, Mike Wilkes 4, Piotr Szczotka 2, Adam Hrycaniuk 0, Courtney Eldridge 0.

Wyniki meczów 6. kolejki:

środa
Caja Laboral Vitoria - Asseco Prokom Gdynia 75:81
Chimki Moskwa - Partizan mt:s Belgrad 92:65

czwartek
Żalgiris Kowno - Maccabi Tel Awiw (godz. 18.45)

tabela:
pkt M Z P kosze
1. Maccabi Tel Awiw 11 6 5 1 489:422
2. Partizan Belgrad 11 7 4 3 464:495
3. Żalgiris Kowno 10 6 4 2 444:437
4. Chimki Moskwa 10 7 3 4 514:495
5. Caja Laboral Vitoria 9 7 2 5 548:543
6. Asseco Prokom Gdynia 9 7 2 5 489:546

man