W meczu z Canadiens wyróżnił się Steven Stamkos, który strzelił dwa gole, a przy dwóch pozostałych miał asysty. Imponował także bramkarz Cedric Desjardins, który spośród 28 strzałów rywali przepuścił tylko jeden. Zespół z Montrealu przegrał, ale nadal zajmuje miejsce gwarantujące udział w fazie play-off.
O awans będę musieli do końca walczyć - tyle że w konferencji zachodniej - także gracze Chicago Blackhawks. Obrońcy Pucharu Stanleya na własnym lodzie ulegli San Jose Sharks 3:5. Wynik rozstrzygnął się w trzeciej tercji, kiedy gospodarze zostali pogrążeni najpierw przez Joe Thorntona, a później, gdy próbowali wyrównać, wycofując bramkarza, przez Ryane'a Clowe'a.
Piąty mecz z rzędu przegrał najsłabszy zespół konferencji zachodniej - Edmonton Oilers. Nafciarze ulegli po rzutach karnych 3:4 Colorado Avalanche. Jedynego gola w serii rzutów karnych zdobył Milan Hejduk, który uratował drużynie z Denver zwycięstwo - zagrożone, mimo iż Avalanche prowadzili po pierwszej tercji już 3:0.
Wyniki czwartkowych meczów NHL:
Toronto Maple Leafs - Columbus Blue Jackets 2:3
Atlanta Thrashers - Boston Bruins 3:2 (po rzutach karnych)
Tampa Bay Lightning - Montreal Canadiens 4:1
Chicago Blackhawks - San Jose Sharks 3:5
Edmonton Oilers - Colorado Avalanche 3:4 (po rzutach karnych)
Los Angeles Kings - Philadelphia Flyers 4:7
pk