Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 20.01.2011

Ostatni trening przed spotkaniem ze Szwecją

Polscy piłkarze ręczni w komplecie trenowali w Goeteborgu przed czwartkowym meczem ze Szwedami - gospodarzami mistrzostw świata, który zakończy zmagania w grupie D pierwszej fazy turnieju.
Karol Bielecki na treninguKarol Bielecki na treningufot. IAR

Wszyscy podczas zajęć byli bardzo skupieni. Przeprowadzano jeszcze ostatnie ustalenia dotyczące wieczornego spotkania (początek 20.15), którego rezultat będzie zaliczony do rywalizacji w drugiej rundzie. Będzie to więc bezpośrednia walka o punkty, o awans do półfinału.

Razem z kolegami ćwiczył Artur Siódmiak, podpora polskiej obrony, który dzień wcześniej z powodu drobnej dolegliwości częściowo trenował indywidualnie, pod okiem lekarza.

- To Szwedzi muszą wygrać. Mają pełną halę za sobą, kilkanaście tysięcy ludzi. My chcemy, a jeżeli chcemy to wszystko jest możliwe - taką filozofię stara się wpajać swoim zawodnikom trener Bogdan Wenta, który przeprowadził serię indywidualnych i w podgrupach rozmów ze swoimi podopiecznymi.

- To było budujące że zawodnicy przekonują się do tego, że nie trzeba tylko zdobywać bramek, ale grać zespołowo i harować w obronie. Mecz ze Szwecją będzie o wszystko i po prostu o dwa punkty - mówił szkoleniowiec, po czwartym z rzędu wygranym pojedynku na mistrzostwach z Koreą Płd.

Po trwającym godzinę i 10 minut treningu zawodnicy powrócili do hotelu, gdzie w zaciszu swoich pokoi odpoczywają i oczekują na mecz. Sesja wideo, podczas której omawiano taktykę na czwartkowy pojedynek odbyła się dzień wcześniej.

man