Zdaniem niemieckich dziennikarzy Jeleń sprawdziłby się w Schalke, czytamy w "Przeglądzie Sportowym”.
- Polak pasowałby do zespołu Ralfa Rangnicka, bo jest bardzo szybki, a takiego napastnika brakuje w tym zespole. Na dodatek mógłby tworzyć świetny duet z Raulem, który dogrywałby mu idealne piłki - komentuje ewentualny transfer Jelenia Jan Hese z gazety "Rheinische Post".
Po pięciu latach gry we Francji, zawodnik jest skłonny zmienić barwy. Półfinalista obecnej edycji Ligi Mistrzów chce zatrudnić Ireneusza Jelenia od nowego sezonu. Jeleń już po raz drugi znalazł się na liście życzeń Schalke.
Jak powiedział gazecie "Reviersport" menedżer piłkarza, Tomasz Kaczmarczyk, Niemcy nie dogadali się przy pierwszej propozycji przejścia Jelenia do Schalke z Auxerre w kwestiach finansowych. Teraz pieniądze nie będą stanowić problemu, ponieważ wraz końcem tego sezonu Jeleniowi wygasa kontrakt z francuskim klubem.
Niemiecki zespół świetnie radzi sobie w tym sezonie w europejskich pucharach. Niespodziewanie dotarł do półfinału Ligi Mistrzów eliminując po drodze ubiegłorocznego mistrza Inter Mediolan. W pierwszym meczu półfinałowym przegrał z Manchesterem United 0:2.
Gorzej spisuje się natomiast w Bundeslidze. Słaba postawa drużyny kosztowała posadę Feliksa Magatha, który został zwolniony w trakcie sezonu. Obecnie Schalke zajmuje dopiero dziesiąte miejsce w tabeli, ale ma jeszcze szanse na awans do rozgrywek Ligi Europejskiej.
Obecna Auxerre walczy o utrzymanie się w Ligue 1. Polak skupia się na tym, aby pomóc swojej drużynie. Na sześć kolejek przed końcem rozgrywek Auxerre zajmuje dopiero 16. miejsce w tabeli.
ah