Zawody zainauguruje starcie gospodarzy z ekipą Słowenii. Za bilet na ten mecz na czarnym rynku trzeba było zapłacić ponad 100 EURO.
W loży honorowej zasiądą trzej najwyżsi rangą przedstawiciele państwa. W restauracjach ustawiono wielkie telebimy. Słowacy żywo dyskutują na ulicach i w domach na temat szans swojej ekipy. W grupie pierwszej Słowacja zagra jeszcze z Rosjanami i Niemcami.
Niemal w ostatniej chwili do ekipy gospodarzy dołączył Marian Gaborik, czołowy strzelec New York Rangers. W reprezentacji zagra inny zawodnik z NHL - bramkarz Jaroslav Halak, i obrońca Milan Jurczina. Słowacy z zażenowaniem komentują incydent w jednym z bratysławskich hoteli, gdzie czołowemu zawodnikowi reprezentacji, Pavlovi Demitrze, skradziono iPoda i zegarek.
Dzienniki krytykują sposób przygotowania mistrzostw. Przejścia podziemne przed halą w Bratysławie zamalowano niemal w ostatniej chwili. Nie oznaczono dróg dojazdowych z dworców, policjanci nie mówią po angielsku i niemiecku, a w pobliżu hali nie ma gdzie zaparkować. Narzekają również mieszkańcy śródmieścia, którzy muszą odstawić swoje samochody i poruszać się środkami komunikacji miejskiej.
Hokej jest na Słowacji sportem narodowym. Na Olimpiadzie w Vancouver hokeiści z tego kraju zajęli czwarte miejsce.
IAR, ah