W sumie zadowoleni są, że mecz z Hiszpanią rozegrają na początku turnieju, 10 czerwca w Poznaniu.
Wielkie brawa od komentatorów otrzymał trener Cesare Prandelli, który na wiadomość o wylosowaniu Hiszpanii nie powiedział ani “damy sobie radę”, ani nie załamywał rąk.
"Na pewno musimy pojechać przygotowani, ponieważ będzie to grupa bardzo, bardzo trudna" - powiedział.
Selekcjoner Włoch nie powtórzył dość powszechnej w tej chwili opinii, że dobrze będzie od razu chwycić hiszpańskiego byka za rogi, nie przypomniał też, że w towarzyskim spotkaniu w Bari w sierpniu tego roku Włosi wygrali z nim 2:1.
Położył natomiast wielokrotnie nacisk na dobre przygotowanie, szczególnie mentalne. Prandelli przyznał, że nie liczył na spotkanie z Giovannim Trapattonim, dlatego Irlandia będzie dla Włochów drugim groźnym przeciwnikiem, zdecydowanie przed Chorwacją.
Grając na terenie Polski, najpierw w Gdańsku, potem dwa razy w Poznaniu, Włosi potwierdzili rezerwację hotelu w Krakowie, na czym im zresztą bardzo zależało.
ah