Logo Polskiego Radia
PAP
Aneta Hołówek 16.05.2012

Liverpool pożegnał się z wielką sławą

Szkot Kenny Dalglish został w środę zwolniony z funkcji trenera piłkarzy Liverpoolu. Powodem rozwiązania kontraktu były niesatysfakcjonujące wyniki osiągane przez drużynę w minionym sezonie angielskiej ekstraklasy.
Kenny DalglishKenny Dalglish PAP/EPA/KERIM OKTEN

"Kenny zawsze będzie częścią naszego klubu. Wrócił na ławkę Liverpoolu kiedy go bardzo potrzebowaliśmy. Zrobił więcej niż ktokolwiek inny żeby ustabilizować sytuację zespołu w ostatnich 18 miesiącach. Jesteśmy mu za to ogromnie wdzięczni. Wyniki w zakończonym niedawno sezonie Premier League nie były jednak satysfakcjonujące. Po dokładnej ich analizie, zdecydowaliśmy, że aby kontynuować postęp, potrzebne są zmiany" - napisano w oświadczeniu na oficjalnej stronie internetowej klubu.
Liverpool pod wodzą Dalglisha zdobył w sezonie 2011/2012 pierwsze trofeum od sześciu lat, sięgając po Pucharu Ligi. Dotarł także do finału Pucharu Anglii, przegrywając w finale z Chelsea 1:2.

W lidze nie wiodło mu się jednak najlepiej. W 38 meczach odniósł tylko 14 zwycięstw. Zespół zajął dopiero ósme miejsce w tabeli, ze stratą 37 punktów do mistrza kraju Manchesteru City.
Nazwisko następcy Dalglisha nie jest jeszcze znane.

ah