Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 20.02.2013

Nowe dowody. Te zeznania mogą pogrążyć Oscara Pistoriusa

Oscar Pistorius może usłyszeć kolejne zarzuty. To efekt nowych dowodów, które zgromadziła przeciwko niemu prokuratura.
Oscar PistoriusOscar PistoriusPAP/EPA/STR

W domu Oscara Pistoriusa słychać było krzyki i odgłosy walki przed zastrzeleniem jego partnerki, Reevy Steenkamp. Takie są zeznania świadka, przedstawione przez prokuraturę na rozprawie, dotyczącej zwolnienia niepełnosprawnego biegacza za kaucją. Prokuratura poinformowała, też, że Steenkamp została postrzelona w głowę, klatkę piersiową i biodro. Rany były śmiertelne. W domu południowoafrykańskiego sportowca znaleziono broń, na którą nie miał pozwolenia. Prokuratura chce więc postawić Pistoriusowi dodatkowe zarzuty nielegalnego posiadania broni i amunicji. Na biegaczu ciąży już zarzut morderstwa z premedytacją, jego zwolnienie z aresztu za kaucją jest więc mało prawdopodobne.

Na wtorkowej rozprawie przed sądem w Pretorii odczytano oświadczenie, złożone przez sportowca pod przysięgą. Oscar Pistorius napisał w nim, że nie zamierzał zabić Reevy Steenkamp i że był w niej "głęboko zakochany". Wyjaśnił też, że trzymał broń pod łóżkiem, ponieważ dostawał pogróżki. Strzelał w drzwi łazienki, bo był przekonany, że ktoś obcy wszedł do jego domu przez okno. - Jestem zdruzgotany śmiercią mojej ukochanej Reevy - oświadczył Oscar Pistorius.

Prokuratura jest jednak przekonana, że biegacz nie zastrzelił swej dziewczyny przez pomyłkę. Jej zdaniem, sportowiec strzelał z zimną krwią, wiedząc, kogo zabije. Prokuratura odtworzyła przebieg wydarzeń z ubiegłego czwartku. Według jej ustaleń, Pistorius założył protezy, przeszedł siedem metrów w kierunku łazienki i oddał co najmniej cztery strzały przez zamknięte drzwi. Steenkamp dosięgły trzy kule. Sportowiec następnie wyważył drzwi i zniósł jej ciało na niższe piętro.

26-letni Oscar Pistorius, któremu we wczesnym dzieciństwie amputowano obie nogi, zyskał sławę jako lekkoatleta uczestniczący zarówno w paraolimpiadzie, jak i olimpiadzie.

''IAR/aj