Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 08.04.2013

Liga Mistrzów. Borussia Dortmund - Malaga. "Nie możemy dać się złapać"

Piłkarze Borussii Dortmund - mimo remisu na wyjeździe 0:0 z Malagą w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów - zachowują ostrożność przed wtorkowym rewanżem.
Radość piłkarzy Borussii DortmundRadość piłkarzy Borussii DortmundPAP/EPA/KEVIN KUREK

- Wynik z Hiszpanii to dla nas niebezpieczna pozycja wyjściowa - przyznał pomocnik Sven Bender.

Bezbramkowy wynik z Malagi niewiele wyjaśnił przed spotkaniem w Dortmundzie. Na pewno jednak w lepszych nastrojach do meczu przystąpi wicelider Bundesligi, który w weekend - mimo oszczędzania wielu czołowych zawodników - pokonał FC Augsburg 4:2 (21. gol w lidze Roberta Lewandowskiego). Tymczasem Malaga przegrała z Realem Sociedad 2:4.

- Trzeba powtórzyć wszystko z pierwszego spotkania z Malagą. Tylko tym razem musimy umieszczać piłkę w bramce rywali - powiedział dyrektor Borussii Hans-Joachim Watzke, mając na myśli ofensywną grę Borussii przed tygodniem i wiele zmarnowanych okazji.

- Bezbramkowy remis to dla nas niebezpieczna pozycja wyjściowa. Nie możemy rozpocząć meczu nierozważnie i dać się "złapać" na kontratak rywali, jak to miało miejsce w sobotnim meczu z Augsburgiem - przyznał Sven Bender.

Pewni występu w rewanżu są m.in. Lewandowski i Łukasz Piszczek. Nie wiadomo natomiast, czy w wyjściowym składzie Borussii pojawi się nieobecny w pierwszym spotkaniu Jakub Błaszczykowski. Kapitan reprezentacji Polski zmaga się od prawie dwóch tygodni z urazem pachwiny. W jedenastce, awizowanej przez agencję DPA, brakuje 27-letniego pomocnika.

Pod znakiem zapytania stoi także występ obrońcy Matsa Hummelsa, który wraca do zdrowia po kontuzji stawu skokowego.

Na pewno poważnie osłabiona przystąpi do meczu Malaga. Z powodu kartek nie wystąpią doświadczony obrońca Weligton oraz pomocnik Manuel Iturra.

Nie wiadomo, czy na ławce trenerskiej gości usiądzie Manuel Pellegrini. Chilijczyk poleciał w weekend do ojczyzny na pogrzeb ojca. Część zagranicznych mediów informuje jednak, że być może zdąży wrócić na rewanż w Dortmundzie.

Początek wtorkowego meczu o godz. 20.45.

mr