Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Martin Ruszkiewicz 12.06.2013

Fornalik nie odejdzie? Miliony za zerwanie kontraktu

Po remisie z Mołdawią (1:1) reprezentacja Polski ma iluzoryczne szanse na awans do mistrzostw świata. To jednak nie oznacza, że Waldemar Fornalik szybko pożegna się z kadrą. Byłoby to dla PZPN zbyt kosztowne.
Waldemar FornalikWaldemar Fornalik Legia Warszawa/Marek Kostrzewa

Zdaniem "Przeglądu Sportowego" dymisja obecnego selekcjonera wiązałaby się z wypłatą równowartości wszystkich pensji, jakie trener miałby zarobić do końca swojego kontraktu, czyli do grudnia 2013 roku. Kwota jest pokaźna i wynosi aż milion złotych. Na taką rozrzutność związek nie może sobie pozwolić.

Istnieje co prawda zapis, że umowa może zostać rozwiązana, a głosi on, że "trener ponosi odpowiedzialność za końcowy wynik sportowy, przez który rozumie się zakwalifikowanie do turnieju finałowego MŚ w 2014 roku w Brazylii". Szkopuł jednak w tym, że biało-czerwoni wciąż zachowują jeszcze szanse na awans.

Nikt bez zgody selekcjonera nie może również rozwiązać kontraktu z żadnym z członków jego sztabu szkoleniowego. W umowie Fornalika jest jeszcze zapis, który gwarantuje mu sporą podwyżkę, w przypadku przebrnięcia eliminacji. Zarobki selekcjonera to 160 tysięcy złotych miesięcznie. To o 10 tysięcy więcej, niż zarabiał jego poprzednik - Franciszek Smuda.

"Przegląd Sportowy"/mr