Logo Polskiego Radia
PAP
Artur Jaryczewski 02.08.2013

WTA w Carlsbadzie. Radwańska: to będzie ciężki mecz

Agnieszka Radwańska, po wygranej w 2. rundzie ze Słowaczką Danielą Hantuchovą 6:3, 6:3, awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA na twardych kortach w kalifornijskim Carlsbadzie.
Agnieszka RadwańskaAgnieszka RadwańskaWikipedia/Christopher Johnson

24-letnia Polka, obecnie czwarta w rankingu WTA Tour, triumfowała w tej imprezie przed dwoma laty. W tegorocznej edycji na otwarcie miała wolny los i udział rozpoczęła od razu od 1/8 finału. W piątek na jej drodze stanie rozstawiona z numerem piątym Australijka Samantha Stosur, sklasyfikowana na 13. pozycji.  Będzie to ich czwarty pojedynek, a bilans dotychczasowych jest korzystny dla starszej o pięć lat zawodniczki z Antypodów 2-1, choć na twardej nawierzchni jest remisowy.  Polka okazała się lepsza w 2009 roku w Indian Wells 3:6, 6:3, 7:5, ale w tym samym sezonie przegrała z nią na kortach ziemnych w Madrycie 6:7 (4-7), 1:6. Porażki ze Stosur doznała też przed dwoma laty na "betonie" w Toronto - 2:6, 7:5, 2:6.

Do czwartkowego spotkania z Hantuchovą krakowianka wychodziła jako zdecydowana faworytka. Jednak był to jej pierwszy mecz w imprezie, natomiast Słowaczka miała już za sobą wygrana z Austriaczką Tamirą Paszek, więc miała okazję oswoić się lepiej z warunkami i kortami. - Cieszę się z tej wygranej, bo pierwszy mecz w turnieju zawsze jest trudny. Jednak udało mi się dzisiaj szybko zaaklimatyzować i przez większość czasu kontrolowałam, to co się dzieje. Ważne też, że nie straciłam seta, bo jutro przede mną kolejny ciężki mecz i musze się do niego jak najlepiej przygotować - powiedziała krakowianka.

PAP/aj