Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 28.09.2013

Brazylia 2014: Sensacyjne powołania na mecze z Anglią i Ukrainą

Waldemar Fornalik powołał zawodników z klubów zagranicznych na dwa ostatnie spotkania eliminacji mistrzostw świata - z Ukrainą w Charkowie i Anglią w Londynie.
Mecz Polska - Czarnogóra podczas eliminacji mistrzostw świata 2014 na Stadionie Narodowym w Warszawie, 6 bm. Na zdjęciu trener Polski Waldemar FornalikMecz Polska - Czarnogóra podczas eliminacji mistrzostw świata 2014 na Stadionie Narodowym w Warszawie, 6 bm. Na zdjęciu trener Polski Waldemar FornalikPAP/Bartłomiej Zborowski

W piątek ogłoszone zostały nazwiska 22 piłkarzy z klubów zagranicznych, po których sięgnął Fornalik przed decydującymi spotkaniami kwalifikacji.

Choć trzon reprezentacji wydaje się pozostawać bez zmian, to kilka powołań można uznać za duże niespodzianki.
34-letni Lewandowski 64. i na razie ostatni występ w reprezentacji zanotował 14 października 2009 roku na zakończenie przegranych eliminacji do mundialu RPA. Po zwolnieniu Leo Beenhakkera kadrę prowadził wtedy tymczasowo Stefan Majewski.
Atutem nie do przecenienia Lewandowskiego jest znajomość ligi ukraińskiej, w której gra od 12 lat. W tym sezonie z Sewastopolem wrócił do ekstraklasy i od początku sezonu występuje w pierwszej jedenastce.
- Wszyscy potencjalni kadrowicze są stale monitowani przez sztab reprezentacji. W tym gronie był też Mariusz, o którego doświadczeniu nikogo nie trzeba przekonywać, bo przecież ma za soba występy w mistrzostwach świata i Europy oraz Lidze Mistrzów. W drużynie narodowej rozegrał wiele meczów o wysoką stawkę, a takie czekają nas w październiku. I ma niepodważalny atut w postaci świetnej znajomości ukraińskich rywali, z których praktycznie wszyscy na co dzień grają w kraju - powiedział koordynator reprezentacji ds. mediów Tomasz Rząsa.
Zwrócił też uwagę, że powołanie kolejnego środkowego pomocnika wynika z "kartkowego zagrożenia innych piłkarzy na tej pozycji".
- Przypominam, że Grzegorz Krychowiak, Eugen Polanski oraz Mateusz Klich mają na koncie po żółtej kartce i kolejna wyklucza ich ze spotkania z Anglią. Musimy być na to przygotowani - dodał.
Innym piłkarzem, którego kibice dawno nie widzieli w zespole narodowym, jest Sławomir Peszko z drugoligowego niemieckiego FC Koeln. Grał on w reprezentacji regularnie za kadencji trenera Franciszka Smudy, który wykluczył go z kadry wiosną 2012 po incydencie z taksówkarzem, wskutek którego spędził noc w izbie wytrzeźwień.
- Sławek po problemach zdrowotnych zaczął regularnie grać w Kolonii, strzela bramki i zasłużył na powołanie. Oprócz stabilności w defensywie, musimy szukać szans w ataku i sztab szkoleniowy uznał, że on może w tym pomóc - przyznał Rząsa.
Po rocznej przerwie szansę występu w biało-czerwonych barwach będzie miał Grzegorz Wojtkowiak, obrońca innego niemieckiego drugoligowca - TSV 1860 Monachium.
- Ostatnio grał na lewej obronie i prezentował się dobrze - uzasadnił jego powołanie Rząsa.
Od marca w reprezentacji nie grał natomiast Marcin Wasilewski. Niedawno znalazł nowy klub, a we wtorek zdążył już w nim zadebiutować, co świadczy o tym, że mimo braku gry w meczach o stawkę, utrzymywał się w dobrej kondycji. Teraz po raz pierwszy stawi się na zgrupowaniu jako gracz angielskiego drugoligowca Leicester City.
- Marcin był ostoją reprezentacji, grał już także w trwających eliminacjach, więc w jego przypadku nie ma mowy o powrocie po długiej przerwie. Zaczął grać w czołowym klubie silnej przecież drugiej ligi angielskiej i liczymy, że może nam pomóc w meczach decydujących o awansie do MŚ - zaznaczył przedstawiciel kadry.
Z piłkarzy, którzy byli regularnie powoływani do kadry, zabrakło natomiast Sebastiana Boenischa z Bayeru Leverkusen.
Z Ukraińcami w Charkowie Polacy zmierzą się 11 października, a z Anglikami na londyńskim Wembley - cztery dni później. Tylko dwa zwycięstwa sprawią, że zajmą jedno z dwóch czołowych miejsc w grupie H eliminacji, co oznaczać będzie bezpośredni awans do MŚ w Brazylii, bądź możliwość rywalizacji w barażach.
Piłkarze z lig zagranicznych powołani na mecze z Ukrainą i Anglią:
Bramkarze: Artur Boruc (Southampton FC), Wojciech Szczęsny, Łukasz Fabiański (obaj Arsenal Londyn)
Obrońcy: Piotr Celeban (FC Vaslui), Kamil Glik (Torino FC), Artur Jędrzejczyk (FK Krasnodar), Bartosz Salamon (Sampdoria Genua), Łukasz Szukała (Steaua Bukareszt), Marcin Wasilewski (Leicester City), Grzegorz Wojtkowiak (TSV 1860 Monachium)
Pomocnicy: Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund), Mateusz Klich (PEC Zwolle), Grzegorz Krychowiak (Stade Reims), Mariusz Lewandowski (PFK Sewastopol), Adrian Mierzejewski (Trabzonspor), Sławomir Peszko (FC Koeln), Eugen Polanski (TSG 1899 Hoffenheim), Waldemar Sobota (FC Brugge), Paweł Wszołek (Sampdoria Genua), Piotr Zieliński (Udinese Calcio)

mr