Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 06.11.2013

Reprezentacja Polski: kadrowicze z polskich klubów zaskoczeni powołaniami

Większość piłkarzy z polskich klubów, powołanych do drużyny narodowej na mecze towarzyskie ze Słowacją i Irlandią, nie kryje zaskoczenia, że znaleźli się wśród wybrańców selekcjonera Adama Nawałki.
Adam NawałkaAdam Nawałka PAP/Adam Warżawa

Zawodnicy Cracovii dowiedzieli się o tym od... żon.
Obrońca krakowskiego zespołu Adam Marciniak nie spodziewał się powołania, ale...
- Po meczu ligowym w Zabrzu Adam Nawałka rozmawiał ze mną, żartował i rzucił aluzję. Mogłem się domyślić, że jestem przez niego brany pod uwagę. Zastanawiałem się potem, czy mówił wtedy na poważnie - powiedział Marciniak po środowym treningu w klubie.
25-letni piłkarz po raz pierwszy stawi się na zgrupowaniu kadry narodowej. - Lekka trema na pewno będzie, ale przecież znam trenera, z którym współpracowałem w Górniku Zabrze, i niektórych piłkarzy, więc powinno być dobrze - dodał.
Jak poinformował, radosną informację jako pierwsza przekazała mu żona. "Początkowo myślałem, że sobie żartuje. Nawet zapytałem ją, dlaczego to robi, ale na szczęście okazało się, że to prawda" - dodał.
Także od małżonki o powołaniu dowiedział się napastnik "Pasów" Dawid Nowak, który w zespole narodowym ostatni raz zagrał ponad dwa i pół roku temu. - Początkowo jej nie wierzyłem. Dopiero kiedy sprawdziłem, że moje nazwisko faktycznie znajduje się wśród wybrańców selekcjonera, bardzo się ucieszyłem - powiedział ośmiokrotny reprezentant Polski.
Dodał, że co prawda powołanie jest to dla niego niespodzianką, ale po cichu liczył na taki obrót sprawy. - Były sygnały, że być może znajdzie się dla mnie miejsce w reprezentacji - zaznaczył.
Marciniak o miejsce na lewej stronie defensywy będzie walczył m.in. z prawie 30-letnim Rafałem Kosznikiem z Górnika Zabrze. On nigdy wcześniej nie był powoływany do żadnej reprezentacji, nawet juniorów.
- Na pewno było to dla mnie duże i miłe zaskoczenie, choć wcześniej w prasie pojawiały się spekulacje na mój temat. Każdy piłkarz ligowy marzy przecież o orzełku - podkreślił Kosznik, cytowany na oficjalnej stronie klubu.
Swojego podopiecznego chwalił Bogdan Zając, obecny szkoleniowiec Górnika, który za kilka dni dołączy do sztabu Nawałki w kadrze.
- To powołanie być może zostało odebrane przez niektórych jako niespodzianka, ale nie stanowi jej dla osób śledzących jego poczynania ligowe. Był przez nas obserwowany w poprzednim sezonie, kiedy grał w GKS Bełchatów. Jego postawa była dogłębnie analizowana, trwały rozmowy z zawodnikiem. Miał oferty z innych klubów, przekonał się do naszej. Na bieżąco widzimy postępy, jakie robi. Zrobił niesamowity krok do przodu. Widać u niego głód piłki, zapał, chęć rozwoju - wymieniał Zając.
Kosznik na zgrupowanie uda się wraz z Pawłem Olkowskim, innym graczem zabrzańskiej ekipy. - To zaszczyt dla tych piłkarzy. Będą mogli się sprawdzić w innych realiach, zobaczyć, jak funkcjonują w kadrze - dodał Zając.
Oprócz wspomnianych zawodników, z polskich klubów powołania otrzymali: bramkarz Rafał Leszczyński (Dolcan Ząbki) oraz Tomasz Hołota (Śląsk Wrocław), Michał Pazdan (Jagiellonia Białystok), Marcin Kamiński i Łukasz Teodorczyk (obaj Lech Poznań), Tomasz Brzyski i Tomasz Jodłowiec (obaj Legia Warszawa).
Pierwsze zgrupowanie kadry narodowej pod wodzą Nawałki rozpocznie się w poniedziałek w Grodzisku Wielkopolskim. W piątek 15 listopada biało-czerwoni we Wrocławiu zagrają ze Słowakami, a cztery dni później w Poznaniu z zespołem Irlandii.

Orange sport/x-news

man