Logo Polskiego Radia
PAP
Paweł Słójkowski 28.11.2013

Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk. Niespodziewana wygrana Biało-zielonych

W pierwszym meczu 18. kolejki Ekstraklasy Jagiellonia Białystok przegrała na własnym boisku z drużyną Lechii Gdańsk 0:1 (0:0).
Jagiellonia Białystok - Lechia GdańskJagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk PAP/Artur Reszko
Posłuchaj
  • Piotr Wiśniewski (Lechia Gdańsk) po meczu z Jagiellonią Białystok (IAR)
  • Piotr Stokowiec (trener Jagiellonii Białystok) po meczu z Lechią Gdańsk (IAR)
  • Michał Probierz (trener Lechii Gdańsk) po meczu z Jagiellonią Białystok (IAR) 28.11.2013
Czytaj także

Ekstraklasa: Zapowiedź spotkań 18. kolejki

Mecz był nieciekawy, a momentami wręcz nudny. Co prawda trudno piłkarzom obu drużyn odmówić zaangażowania, ale akcje były rwane, często bez pomysłu, a jeśli kończyły się strzałami, to niecelnymi. W pierwszej połowie warte odnotowania były dwie sytuacje. W 25 min. Jagiellonia powinna była zdobyć bramkę, ale Bekim Balaj fatalnie przestrzelił z 5 metrów. Uderzał z powietrza piłkę odbitą przed siebie przez bramkarza Lechii Mateusza Bąka, który wybijał w ten sposób dośrodkowanie Dawida Plizgi.
Tuż przed przerwą świetną okazję mieli goście, którzy w końcówce tej części gry osiągnęli przewagę. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piętą uderzył Wojciech Zyska, ale bardzo dobrze w bramce Jagiellonii zachował się Krzysztof Baran, z dużym refleksem wybijając piłkę. W statystykach meczu był to jedyny celny strzał w pierwszej połowie.
Druga połowa również nie przyniosła emocji, doszło do tego, że z trybun można było usłyszeć gwizdy. W 68 min. Rafał Grzyb uderzył zza linii pola karnego, ale nad bramką Mateusza Bąka. W odpowiedzi w 74 min. płasko wzdłuż bramki, ale również niecelnie, strzelił Piotr Grzelczak.
Gol padł w 79 min. W niegroźnej sytuacji piłkę wybijał sprzed własnego pola karnego Ugochukwu Ukah, ale zrobił to tak nieudolnie, że trafił w Grzelczaka. Odbitą od niego piłkę przyjął Piotr Wiśniewski, który - sam przed bramkarzem Jagiellonii - trafił od siatki. W 82 min. białostoczanie stanęli przed szansą wyrównania wyniku. Szansą był rzut wolny pośredni, egzekwowany z 5 metrów od bramki Lechii za atak zbyt wysoko podniesioną nogą. Strzelał Dani Quintana, ale trafił w mur zawodników Lechii na linii bramkowej. W końcówce meczu Jagiellonia praktycznie nie opuszczała już połowy gości, ale wyrównać nie zdołała.
Lechia, choć raczej nie była faworytem, wywiozła z Białegostoku trzy cenne punkty i minęła białostoczan w tabeli.

Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 0:1 (0:0)
Bramka:
0:1 Piotr Wiśniewski (79)
Żółte kartki: Jagiellonia - Ugochukwu Ukah, Tomasz Porębski, Jakub Tosik, George Popkhadze. Lechia - Piotr Grzelczak, Wojciech Zyska, Christopher Oualembo, Patryk Tuszyński
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 2 730.
Jagiellonia Białystok: Krzysztof Baran - Adam Waszkiewicz (46. Jakub Tosik), Ugochukwu Ukah (84. Mateusz Piątkowski), Tomasz Porębski, George Popkhadze - Rafał Grzyb, Michał Pazdan - Dawid Plizga, Daniel Quintana, Karol Mackiewicz (46. Maciej Gajos) - Bekim Balaj
Lechia Gdańsk: Mateusz Bąk - Christopher Oualembo, Rafał Janicki, Sebastian Madera, Deleu - Przemysław Frankowski, Paweł Dawidowicz, Mateusz Machaj (78. Patryk Tuszyński), Wojciech Zyska (68. Maciej Kostrzewa), Piotr Wiśniewski - Piotr Grzelczak (88. Krzysztof Bąk).

Michał Probierz: Wszyscy nas ostatnio skreślali i krytykowali, więc to zwycięstwo bardzo cieszy

T-Mobile Ekstraklasa/x-news

Mecze w 18. kolejce Ekstraklasy:

Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk  0:1 (0:0)

Pogoń Szczecin  -  Zawisza Bydgoszcz   1:1 (1:1)

Wisła Kraków  -  Śląsk Wrocław   3:0 (1:0)

Korona Kielce  - Widzew Łódź   30 listopada, 15:30

Lech Poznań  - Zagłębie Lubin   30 listopada, 20:30
Piast Gliwice - Górnik Zabrze  30 listopada, 18:00
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa  1 grudnia, 18:00
Ruch Chorzów  - Cracovia  1 grudnia, 15:30

ps, man