Logo Polskiego Radia
PAP
Paweł Słójkowski 01.12.2013

Ekstraklasa: Podbeskidzie - Legia. Wychowanek Legii pogrążył mistrzów

W ostatnim spotkaniu 18. kolejki Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko-Biała wygrało z Legią Warszawa 1:0 (0:0). Bramkę na wagę zwycięstwa, w 88. minucie meczu zdobył Aleksander Jagiełło, wychowanek Legii.
Zawodnik Legii Warszawa Inaki Astiz (L) walczy o piłkę z Adamem Deją (P) z Podbeskidzia Bielsko-Biała podczas meczu polskiej EkstraklasyZawodnik Legii Warszawa Inaki Astiz (L) walczy o piłkę z Adamem Deją (P) z Podbeskidzia Bielsko-Biała podczas meczu polskiej EkstraklasyPAP/Stanisław Rozpędzik
Posłuchaj
  • Piłkarz Podbeskidzia Bielsko Biała, Aleksander Jagiełło jest wychowankiem Akademii Piłkarskiej Legii. Po meczu Podbeskidzie - Legia, w którym zdobył zwycięskiego gola dla gospodarzy, powiedział, że bardziej ceni pierwszego gola w ekstraklasie, z listopadowego meczu z Lechią (IAR)
  • Obrońca Legii Łukasz Broź miał za złe sędziemu, że w 80' minucie nie uznał gola dla mistrzów Polski w meczu z Podbeskidziem (IAR)
Czytaj także

W pierwszej połowie gra obu zespołów nie porywała. Początkowo przewaga była po stronie Podbeskidzia, które zmontowało kilka groźnych akcji. W 9. minucie piłka wylądowała nawet w bramce Legii po strzale głową Błażeja Telichowskiego. Sędzia liniowy dopatrzył się jednak spalonego. Osiem minut później z 17. metra uderzył Bartłomiej Konieczny, ale silny, celny strzał wypiąstkował Dusan Kuciak.
Po kwadransie do głosu doszli goście. W 22. minucie. Miroslav Radovic podał piłkę do osamotnionego w polu karnym Tomasza Brzyskiego, który znalazł się sam na sam z Richardem Zajacem. Bramkarz "Górali" wyszedł z pojedynku obronną ręką. W 39. minucie bramkę gospodarzy minimalnie minęło uderzenie Vladimira Dwaliszwilego.
Drugą połowę od ataków rozpoczęli "Górale", ale Legia szybko przejęła inicjatywę. W 51. minucie piłkę na czwarty metr, wprost na nogę, otrzymał Dwaliszwili. Gruzin skierował ją w stronę bramki, ale uderzenie nie zaskoczyło Zająca. W 60. minucie celnie główkował Brzyski, po dośrodkowaniu Dwaliszwilego. Tym razem bramkarz Podbeskidzia z trudem wybił piłkę mknącą pod poprzeczkę.
W końcowych 20 minutach Legia kilkakrotnie zagroziła bramce "Górali". Na polu karnym gospodarzy kotłowało się. W 79. minucie Henrik Ojamaa, który wszedł na boisko chwilę wcześniej, umieścił piłkę w siatce strzałem zza linii pola karnego, ale sędzia Bartosz Frankowski, po konsultacji z liniowym, nie uznał gola. Zdaniem arbitra faulowany był Zajac.
Ostatnie minuty należały do gospodarzy. Jagiełło po samotnym rajdzie przegrał pojedynek sam na sam z Kuciakiem. W 88. minucie był już bezbłędny. Otrzymał podanie od Sebastiana Bartlewskiego, strzelił płasko z kilkunastu metrów pokonując bramkarza Legii i zapewniając Podbeskidziu komplet punktów.

Po meczu powiedzieli:
Leszek Ojrzyński (trener Podbeskidzia Bielsko-Biała):
"Początek był bardzo dobry w naszym wykonaniu, ale to były tylko trzy, cztery minuty. () Później powietrze z nas zeszło. Po przerwie zmieniliśmy strategię: wszedł Sebastian Bartlewski, który miał przytrzymać piłkę i zmienić nieco styl gry, już nie stosować długich podań w powietrzu, bo na to Legia się przygotowała (). Potem weszli Aleksander Jagiełło i Mateusz Kupczak, by +przytrzymać+ środek, bo goście mieli przewagę w drugiej połowie. Za to, że nie straciliśmy bramki trzeba podziękować siłom wyższym () Poszliśmy va banque i nieco się wycofaliśmy, by Legia mogła pograć i wyżej ustawić stoperów. Okazało się, że było to skuteczne. () Mamy trzy drogocenne punkty."
Jan Urban (trener Legii Warszawa): "Wiedzieliśmy, jakiego meczu możemy się spodziewać w Bielsku-Białej: walki, wszystkich cech wolicjonalnych gospodarzy. Tak właśnie było. Początek meczu z naszej strony nie był tak agresywny, jak powinien. Gospodarze grali krótko, pressingiem, nie pozwalali na płynną grę. () Zabrakło bramki, choć sytuacje ku temu mieliśmy. () Takie mecze trzeba po prostu wygrać, choć mieliśmy świadomość, że ani Lech, ani Wisła tu nie zwyciężyły."

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa 1:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Aleksander Jagiełło (88).
Żółta kartka - Podbeskidzie: Adam Deja, Anton Sloboda, Błażej Telichowski; Legia Warszawa: Tomasz Jodłowiec.
Sędzia:
Bartosz Frankowski (Toruń).

Widzów 3 500.

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Richard Zajac - Tomasz Górkiewicz, Dariusz Pietrasiak, Bartłomiej Konieczny, Błażej Telichowski - Marek Sokołowski, Dariusz Łatka, Adam Deja (46. Sebastian Bartlewski), Anton Sloboda, Piotr Malinowski (63. Aleksander Jagiełło) - Fabian Pawela (75. Mateusz Kupczak).
Legia Warszawa:
Dusan Kuciak - Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Jakub Wawrzyniak - Łukasz Broź, Ivica Vrdoljak, Miroslav Radovic, Tomasz Jodłowiec, Tomasz Brzyski (78. Henrik Ojamaa) - Władimir Dwaliszwili (72. Patryk Mikita).

Mecze w 18. kolejce Ekstraklasy:

Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk  0:1 (0:0)

Pogoń Szczecin  -  Zawisza Bydgoszcz  1:1(0:0)

Wisła Kraków  -  Śląsk Wrocław   3:0 (1:0)

Korona Kielce  - Widzew Łódź   2:1 (0:1)

Lech Poznań  - Zagłębie Lubin 1:1 (0:1)

Piast Gliwice - Górnik Zabrze  2:0 (1:0)

Ruch Chorzów  - Cracovia  3:2 (1:1)

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa  1:0 (0:0)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Legia Warszawa                     18 12 1  5 38-1937 +19
2. Wisła Kraków                       18  9 7  2 26-1134 +15
3. Górnik Zabrze                      18 10 4  4 32-2334 +9
4. Lech Poznań                        18  8 6  4 30-1930 +11
5. Pogoń Szczecin                     18  7 7  4 27-2528 +2
6. Ruch Chorzów                       18  6 8  4 23-2526 -2
7. Piast Gliwice                      18  7 4  7 20-2625 -6
8. Zawisza Bydgoszcz                  18  6 6  6 26-2124 +5
9. Cracovia Kraków                    18  7 3  8 26-2924 -3
10. Lechia Gdańsk                     18  5 8  5 22-2623 -4
11. Jagiellonia Białystok             18  6 4  8 27-2522 +2
12. Śląsk Wrocław                     18  5 6  7 25-2621 -1
13. Korona Kielce                     18  5 4  9 25-3119 -6
14. Podbeskidzie Bielsko-Biała        18  3 7  8 14-2616 -12
15. KGHM Zagłębie Lubin               18  3 5 10 13-2314 -10
16. Widzew Łódź                       18  4 2 12 17-3614 -19

*W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze

Mecze w następnej kolejce
2013-12-02:

Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków (18.00)
Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin (20.30)
2013-12-03:
Górnik Zabrze - Widzew Łódź (18.00)
Zawisza Bydgoszcz - Piast Gliwice (18.00)
Korona Kielce - Lech Poznań (20.30)
2013-12-04:
Cracovia Kraków - Lechia Gdańsk (18.00)
Legia Warszawa - Ruch Chorzów (20.30)
2013-12-05:
KGHM Zagłębie Lubin - Podbeskidzie Bielsko-Biała (20.30)

ah