Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 28.11.2013

Ekstraklasa: Dariusz Wdowczyk nie zgadza się z karą

Trener Pogoni Szczecin Dariusz Wdowczyk wyśle odwołanie od kary odsunięcia od dwóch meczów, jakie nałożyła na niego Komisja Ligi Ekstraklasy S.A.
Dariusz WdowczykDariusz WdowczykYouTube/Pogoń Szczecin

- Nie chcę tego szczegółowo komentować. Karę przyjmuję, bo nie mam innego wyjścia. Jednak się z nią nie zgadzam i piszę odwołanie. Jaki ono przyniesie skutek? Tego nie wiem - powiedział Wdowczyk.
W środę Komisja Ligi Ekstraklasy S.A. nałożyła na Wdowczyka karę odsunięcia od prowadzenia drużyny w dwóch najbliższych spotkaniach, z Zawiszą Bydgoszcz i Śląskiem Wrocław. To efekt zachowania szczecińskiego szkoleniowca podczas meczu ligowego Pogoni z Legią w Warszawie. Trener gości głośno i dobitnie komentował decyzje prowadzącego zawody arbitra Krzysztofa Jakubika, za co jeszcze w trakcie meczu został wyrzucony przez sędziego z ławki i odesłany na trybuny.
- Nie zgadzałem się, i po obejrzeniu powtórek wideo, tym bardziej nie zgadzam się z decyzjami pana sędziego. A to, że nie zareagował na sytuację z końca pierwszej połowy, gdy Ivica Vrdoljak powalił w polu karnym Bartka Ławę, było skandalem - uważa szkoleniowiec Portowców.
W najbliższych dwóch spotkaniach drużyną Pogoni z ławki trenerskiej będzie kierował asystent szkoleniowca Maciej Stolarczyk.
Odesłany na trybuny Wdowczyk w drugiej połowie wdał się w sprzeczkę z jednym z kibiców Legii. Film z tego incydentu bije rekordy oglądalności na serwisie YouTube.
- Nikomu nie zasłaniałem widoku, od mężczyzn zionęło alkoholem. Uważam, że byłem w tej sytuacji bardzo opanowany i nie dałem się mu sprowokować i wyprowadzić z równowagi. Pewnie niejeden mężczyzna zareagował by w takiej sytuacji w bardziej zdecydowany sposób - wyjaśnia Wdowczyk.

YouTube/WeszloTV

man