Paweł Budrewicz wskazywał, że imigracja zarobkowa działa jak outsourcing. – Kupujemy usługę zewnętrzną, bo jest tańsza i z tego samego względu korzystamy z imigrantów – wyjaśniał. Podkreślił, że na skutek rozwoju gospodarczego lokalnym pracownikom nie opłaca się pracować za pewną stawkę. – To jest zaburzone przez regulacje rynku pracy. Ludzie uciekają z Polski przed kosztami pracy, bo pracują głównie na ZUS, Urząd Skarbowy. Uświadamiają sobie, że karmią system – mówił.
Cezary Kaźmierczak przypomniał, że mamy poważne problemy demograficzne: w 2020 roku zabraknie miliona pracowników. Jego zdaniem, są trzy narzędzia, których można użyć do walki z tą strefą. Pierwsza, to agresywna polityka demograficzna, druga – próba ściągnięcia Polaków i obywateli Europy Zachodniej. Trzecia natomiast wiąże się z imigracją ze Wschodu. – Jestem zwolennikiem bezwzględnej anglosaskiej polityki migracyjnej, czyli preferujemy te nacje, które się w Polsce sprawdziły, czyli Wietnamczyków, Ukraińców i Białorusinów – przekonywał.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Łukasz Warzecha.
Polskie Radio 24/ip
Szukając dziury w całym w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
___________________
Data emisji: 11.04.2017
Godzina emisji: 22:13