Z informacji korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że Komisja nie zdecyduje się na znaczne zmniejszenie puli pieniędzy na politykę spójności. Tak ustalili szefowie gabinetów komisarzy podczas nocnych negocjacji. Ostateczną decyzję podejmą w środę (2 maja) komisarze, gdy będą zatwierdzać projekt budżetu. Wtedy rozpoczną się negocjacje unijnych krajów, które ostatecznie zdecydują o wysokości wydatków w latach 2021-2027.
– Nie jestem zaskoczony taką decyzją. Wiele państw, m.in. Polska, przedstawiały strategię, w ramach której wykazywały one otwartość na zwiększanie środków na budżet UE. Trzeba też pamiętać, że ewentualna zmiana kryteriów musi wiązać się z akceptacją państw członkowskich, które posiadają prawo weta – komentował w Polskim Radiu 24 prof. Norbert Maliszewski. – Trudno, by Polska zgodziła się na zmniejszenie środków na politykę spójności, a Francja na politykę rolną. Obecnie proponowane zmiany są kompromisem. Wydaje się, że to akceptowalna propozycja – dodawał ekspert.
Brukselska korespondentka nieoficjalnie ustaliła, że wstępnie uzgodniono wydatki na spójność w nowym, unijnym budżecie w wysokości 392 miliardów euro. Z kolei polityka rolna będzie finansowana z puli 336 miliardów euro. Uwzględniając inflację i porównując z obecnym unijnym budżetem, cięcia na spójność wyniosą 10 procent, a na rolnictwo 5 procent. Wstępne symulacje z ubiegłego tygodnia, o których informowało Polskie Radio, wskazywały na kilkanaście procent, czyli nawet o kilkadziesiąt miliardów euro mniej.
Więcej w całej audycji.
Polskie Radio 24/zz
Wszystkie audycje Północ-Południe
____________________
Data emisji: 1.05.2018
Godzina emisji: 21:35